Wyszukano wyników: 2186
Napędzany bluźnierstwem walec rozpędza się – to właśnie prawdziwe, ohydne oblicze „kultury tolerancji”
Dyskusja na temat pseudoartystycznych wyobrażeń uderzających bezpośrednio w chrześcijan, takich jak parodia Ostatniej Wieczerzy będzie wracać raz za razem. „Tolerancyjna” kultura nie może znieść tego, że inni myślą i czują inaczej i będzie nieustannie prowokować, szokować, uderzać w czułe punkty. Im bardziej dosadnie, im bardziej boli innych, tym lepiej, według wyznawców „tolerancjonizmu”. Wszyscy muszą ich tolerować – oni zaś – nie tolerują nikogo.
Nowości w serwisie
- Vance: Rosja musi się obudzić i dostrzec, że jej ofensywa utknęła
- Co robić, gdy alarm zastanie nas z dala od schronu? Ekspertka: pamiętajmy o zasadzie dwóch ścian
- Po śmierci Kirka otwiera się nowy rozdział w życiu Ameryki. Wiara wraca na forum publiczne
- Nowy prefekt Dykasterii ds. Biskupów. Kto się cieszy, a kto się smuci? Styl Leona XIV
- Przyjechali do Rzymu zawierzyć niepewny los lekcji religii. Polscy katecheci spotkali się z Leonem XIV
- Wroński: w czasie rosyjskiego nalotu na Kijów uszkodzono budynek polskiej ambasady
- Strefa Gazy: Hamas oświadczył, że nie otrzymał nowych propozycji ws. zawieszenia broni
- 1 listopada św. John Henry Newman zostanie ogłoszony Doktorem Kościoła
- Leon XIV na Jubileuszu Katechetów: umieszczacie w sercu słowo życia, aby przyniosło owoce dobrego życia
- Najważniejsze wybory w historii Mołdawii. Ważą się losy eurointegracji kraju
