Wyszukano wyników: 1941
Zabezpiecz swoją przyszłość
Lubimy niespodzianki, ale nie takie, które sprawia nam życie. Te na ogół kojarzymy z niespodziewanymi, przykrymi zdarzeniami, które powodują, że stajemy wobec zdarzeń, na które nie byliśmy przygotowani. W takich sytuacjach z pomocą przychodzą produkty ubezpieczeniowe, które pomogą nam przezwyciężyć konsekwencje finansowe i odnaleźć się w nowej sytuacji.
Ketchup, jajka i kamienie. W sądzie kilkadziesiąt spraw. To cena, jaką płaci kierowca antyaborcyjnej furgonetki
„Na parkingu podszedł do mnie młody chłopak w stroju pracownika drogowego. Obawiałem się, że będzie atakował, a on powiedział: dziękuję za to, co robicie! Dzięki takiej akcji moja dziewczyna nie dokonała aborcji” – mówi Opoce Jan Bienias, kierowca antyaborcyjnej furgonetki Fundacji Pro-Prawo do życia.
Ks. prof. Pawlina: prymas Glemp był dobrym kapłanem – modlącym się i zawsze zainteresowanym życiem Kościoła
Prymas nie był człowiekiem wylewnym, raczej skrytym. Dopiero przy dłuższym kontakcie można było zobaczyć w nim człowieka bardzo serdecznego, dobrego, wyrozumiałego i cierpliwego – mówi ks. prof. Krzysztof Pawlina. Rektor Akademii Katolickiej w Warszawie w rozmowie z KAI wspomina prymasa Józefa Glempa, którego był kapelanem. 23 stycznia przypada 10 rocznica śmierci kard. Glempa.
Nowości w serwisie
- „Stop imigracji!”. Konfederacja żąda zamknięcia granic i deportacji nielegalnych imigrantów
- Kard. Parolin: Watykan oczekuje wyjaśnień po ataku na kościół w Gazie
- Zapomniany kryzys. Ks. Andrzej Tekieli SAC o realiach życia w Wenezueli
- Coraz bliżej do Jubileuszu Młodych. Milion uczestników, duchowe przeżycia i liczne atrakcje
- IMGW ostrzega przed burzami i ulewami. Możliwy grad i silny wiatr
- Dziś w całym kraju protest przeciwko napływowi migrantów
- Przełom w konflikcie na Bliskim Wschodzie. Izrael i Syria zgodziły się na zawieszenie broni
- Porządek panuje w Instytucie Pileckiego
- Przymusowo wcieleni. Co jest najgorsze w wystawie „Nasi chłopcy”?
- Cienie świętych. Z jednego angielskiego hrabstwa pochodzi nawet 80 osób wyniesionych na ołtarze
