Wyszukano wyników: 902
Ketchup, jajka i kamienie. W sądzie kilkadziesiąt spraw. To cena, jaką płaci kierowca antyaborcyjnej furgonetki
„Na parkingu podszedł do mnie młody chłopak w stroju pracownika drogowego. Obawiałem się, że będzie atakował, a on powiedział: dziękuję za to, co robicie! Dzięki takiej akcji moja dziewczyna nie dokonała aborcji” – mówi Opoce Jan Bienias, kierowca antyaborcyjnej furgonetki Fundacji Pro-Prawo do życia.
Nowości w serwisie
- „Powiedz tak dla transplantacji”. Polscy pielgrzymi w Rzymie promują dawstwo narządów i krwi
- Tanie piwo ważniejsze niż niezależność osób z niepełnosprawnościami?
- O bezinteresowności
- Nie wiem, skąd jesteście
- Pasja zbawienia człowieka
- Bądźcie gotowi
- Nowacka zapowiada kontrole obozów harcerskich. „Wymagania muszą być zwiększone”
- Strzec się chciwości
- W wakacje odwiedź Laski i odkryj dziedzictwo bł. Matki Czackiej
- „Ślimak na pustyni”. Wojciech Czuba: Chcę pokazać, że można się zatrzymać i głęboko przeżyć życie
