Wyszukano wyników: 134
Projekt obowiązkowej „edukacji zdrowotnej” to seksualna indoktrynacja, a nie przekaz zdrowej wiedzy!
Rząd przedstawił radykalny projekt obowiązkowej szkolnej edukacji seksualnej. Pod pozorem „zdrowia” propagowane są treści nie mające nic wspólnego ze zdrowiem, a raczej z seksualną indoktrynacją. Tego typu programy były już wprowadzane w krajach zachodnich, m.in. w Anglii, która właśnie zaczyna się z nich wycofywać, dostrzegając wybitnie negatywne skutki.
Nowości w serwisie
- Wystawa „Ukraine in Focus" pokazuje prawdę o wojnie
- Miejmy odwagę powiedzieć „nie” polityce klimatycznej i migracji. Prezydent Nawrocki na szczycie V4
- Prace nad kształtem komisji do spraw nadużyć jeszcze się nie skończyły. Rzecznik KEP odpowiada ks. Strzelczykowi
- Siostry piszą, aborterzy rezygnują. 22 tys. świątecznych kartek co roku
- Zabił człowieka, czterech innych ranił. Dżihadysta uniewinniony
- „Pan Tadeusz” wycięty. „Reforma gwarantuje odpolszczenie polskich uczniów”
- „Zdrowe nawyki to zdrowe uśmiechy” – Iga Świątek w kampanii edukacyjnej Oral-B wspieranej przez PTS
- Homilia na I środę adwentu ks. Pawlukiewicza na portalu Opoka
- Rod Dreher dla Opoki: zrezygnowaliśmy z wewnętrznej wolności, a technologia zamieniła nas w niewolników
- Dom na skale
