Znaleziono 10000 wyników
Bóg kocha nas zawsze mocniej niż my
Bóg wyraźnie lubi z nami współpracować w dziele zbawienia. Chce byśmy mieli swój udział w odkupieniu. Bo ostatecznie chodzi o miłość, a ona jest relacją, więzią między osobami. Bóg kocha nas zawsze mocniej niż my. Ale ta moja mała cząstka też się liczy. Jest w jakiś tajemniczy sposób potrzebna Bogu – pisze ks. Tomasz Jaklewicz, komentując dzisiejsze czytania.
Ziemia Święta ponownie otwarta dla pielgrzymów na Wielkanoc
Po raz pierwszy od dwóch lat obchody Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy w Ziemi Świętej będą miały normalny przebieg, a wszystkie miejsca związane z męką i zmartwychwstaniem Pana Jezusa będą dostępne dla pielgrzymów. Jedyne restrykcje pandemiczne jakie pozostały, to konieczność używania maseczek i środków dezynfekujących przy wejściach do świątyń.
„Siloe”, czyli miejsce uzdrowienia. Pod Warszawą rusza ośrodek pomocy osobom po traumatycznych przeżyciach
Centrum Siloe w Mistowie na Mazowszu już wkrótce przyjmie osoby po traumatycznych przejściach, w kryzysie i szukających drogi życiowej. Duchowni, siostry zakonne czy świeccy będą mogli liczyć na pomoc duchową ze strony doświadczonych duszpasterzy, a w razie potrzeby – także lekarzy i terapeutów. Twórcą i gospodarzem ośrodka jest Chemin Neuf – katolicka wspólnota o powołaniu ekumenicznym.
„Droga chwały” – szlak pielgrzymkowy południowej Brazylii
Parlament brazylijskiego stanu Santa Catarina nadał nowy status „drodze chwały”, będącej wyjątkowym szlakiem pielgrzymkowym. Znajduje się na nim m.in. figura Matki Bożej posiadająca 40 metrów wysokości i ważąca około 400 ton, a więc większa od słynnej figury Chrystusa z Rio. Szlak łączy sanktuarium Matki Bożej z brazylijskim Lourdes w Ituporanga oraz sanktuarium św. Matki Pauliny w Nova Trento. Liczy 140 km i może być przebyty pieszo w ciągu 5 dni albo na rowerze w przeciągu trzech.
Czego media nie powiedzą o aborcyjnej sieci klinik Planned Parenthood? Punktujemy sześć problemów
Kryzys w aborcyjnej sieci Planned Parenthood staje się zbyt oczywisty, aby mogły go przemilczeć nawet liberalne media. Trzeba jednak jasno powiedzieć: to nie czynniki zewnętrzne, ale kompletne lekceważenie dobra kobiet i nienarodzonych dzieci są przyczynami tego kryzysu. Faktów nie da się dłużej ukrywać.
