Wyszukano wyników: 361
„Eksperyment na człowieku”. Ponad 150 tys. poczętych dzieci zamrożono w ciekłym azocie
Liczba ludzkich zarodków poczętych w laboratoriach i zamrożonych wzrosła czterokrotnie w ciągu roku. „Władza opiera się na małej świadomości społeczeństwa na temat tego, czym w istocie jest in vitro. Nie mówi się, że w wyniku tej procedury tysiące dzieci oczekuje na swój los w zamrażarkach. In vitro to eksperyment wykonywany na człowieku” – komentuje prof. Bogdan Chazan, ginekolog-położnik.
„Moralnie nie do przyjęcia” Kościół wobec procedury in vitro
Kościół wypowiada się krytycznie wobec procedury in vitro, gdyż dopuszcza ona poczęcie ludzkiego życia nie drogą naturalną, ale w wyniku medycznego eksperymentu, który zakłada selekcję a nawet zniszczenie zbędnych embrionów a samej niepłodności nie leczy. Kościół zaznacza jednak, że dzieci powołane w ten sposób do życia należy przyjąć z miłością i szacunkiem, na który zasługują tak samo jak te poczęte naturalnie.
Mroczna strona in vitro. 30 lat w lodówce
Procedura in vitro jest od początku niemoralna. Problem nie kończy się na niegodnej metodzie poczęcia dziecka. Choć propagatorzy zapłodnienia in vitro niechętnie o tym wspominają, ceną za narodziny jednego malucha jest śmierć kilku innych. W ten sposób w USA udało się właśnie uratować kolejne istnienie ludzkie.
Nowości w serwisie
- KE przekazała Ukrainie 1 mld euro. Łączne wsparcie UE przekroczyło 170 mld euro
- Polska pożycza 43 mld euro, Niemcy nie chcieli kredytu. Gdzie wydamy pieniądze?
- Świadek Ewangelii i obrońca chrześcijańskich wartości. Kim był Charlie Kirk?
- Powrót do szkoły. Czy warto inwestować w ubezpieczenia dzieci NNW i na co zwrócić uwagę?
- Łukaszenka uwolnił 52 więźniów, w tym Polaków. Uwolnieni są na terytorium Litwy
- Argentyna: pierwsze na świecie sanktuarium św. Karola Acutisa, miejsce modlitwy i spotkania dla młodzieży
- Najszybciej sekularyzujący się kraj na świecie? Polska
- „Konsumpcja seksualna” pod płaszczykiem edukacji. We Francji rodzice reagują
- 13 września w Warszawie wielka manifestacja przeciw działaniom MEN. „To dopiero preludium do większych zmian”
- Katastrofa demograficzna gwałtownie przyspieszyła. „W ciągu roku tracimy miasto wielkości Olsztyna”
