Wyszukano wyników: 297
Zmartwychwstanie zaczyna się od Gazy
Jerozolima. Trzy dni po masakrze. Kalwaria pozostała miejscem zagłady: krzyże, młoty, gwoździe, sznury. Poranna rosa pokrywa polne kwiaty rosnące wśród kamieni. Cisza. Połamane kamienie. Niekończąca się samotność. Wszystko wydaje się skończone. Stamtąd Bóg „odszedł” z Ziemi, choć nigdy jej nie opuścił. Najświętsza Dusza Odkupiciela odłączyła się od Jego Ciała właśnie tam, na Kalwarii, tego dnia ciemności, około trzeciej po południu – pisze ks. Gabriel Romanelli, proboszcz ze Strefy Gazy.
Nowości w serwisie
- Sąd: trzymiesięczny areszt dla Mieszka R. podejrzanego o morderstwo na UW
- Od katechezy do adoracji
- Trzeba od początku wyraźnie stawiać w centrum Chrystusa. I Leon XIV to zrobił
- Prezydent Duda o moskiewskiej paradzie: „znamy cenę udziału Rosji”
- Pierwsza papieska homilia: trzeba głosić Ewangelię tam, gdzie wiara chrześcijańska jest uważana za absurd
- Czy papież będzie kontynuował misję Leona XIII? Kim był „Papież robotników”
- Zdrowe dziąsła, zdrowy organizm – świętuj Dzień Zdrowych
- Znamy już datę inauguracji pontyfikatu. To niedziela – 18 maja
- Abp Szewczuk o Leonie XIV: wierzę, że będzie dla Ukrainy papieżem pokoju
- Nowy wojownik Pana. Ks. Skrzypczak o papieżu, który doświadczył „mikrokosmosu gigantycznych problemów”
