Franciszek: to, że ciągle mówię o ubogich to nie choroba

Świat ciągle potrzebuje budowniczych miłości i miłosierdzia. W praktyce oznacza to przezwyciężenie pokusy zatrzymania się tylko na słowach i teoriach o miłosierdziu.

Konieczne jest przekucie go na konkret codziennego życia. Papież Franciszek mówił o tym w przesłaniu wideo do uczestników dobroczynnego koncertu, który wieczorem 17 grudnia odbył się w Watykanie. Dochód z imprezy został przeznaczony na wsparcie jedynego szpitala pediatrycznego w Republice Środkowoafrykańskiej i dzieci z terenów dotkniętych niedawnym trzęsieniem ziemi w środkowych Włoszech.

„Czasami ktoś mnie pyta: «Ojciec mówi ciągle o biednych i o miłosierdziu». Tak, odpowiadam, to prawda, ale to nie jest żadna choroba. To po prostu sposób, w jaki objawił się Bóg. Zbliżające się Boże Narodzenie przypomina nam sposób w jaki Bóg przyszedł na świat: narodził się, z Maryi Dziewicy, tak jak wszystkie inne dzieci, owinięto go w pieluszki, był brany na ręce, karmiony – mówił Ojciec Święty. – Nie tylko to: On, jego mama i Józef musieli zmierzyć się z tym, że nie było dla nich miejsca w gospodzie. I jeszcze jedno. Dobra nowina, informacja o narodzinach nie została przekazana królowi i książętom ale pasterzom, ludziom słabo lub wręcz źle postrzeganym, moglibyśmy powiedzieć zagorzałym grzesznikom. To jest nasz Bóg: nie totalnie obcy, ale absolutnie bliski”.

Franciszek podkreślił, że idąc za tą logiką możemy powiedzieć, iż „zostać budowniczym miłości i miłosierdzia to nie jak inwestować na giełdzie, ale w raju". Zauważył, że być może nie możemy zdobyć się na wielkie rzeczy, zrealizować wielkich projektów, ale wszystko to, co zrobimy, podpisane będzie przez nasz zapał: Ewangelię. Jako przykład dzielenia podał dzieci z Republiki Środkowoafrykańskiej, które choć same są ubogie zorganizowały zbiórkę, by wesprzeć swych rówieśników dotkniętych trzęsieniem ziemi. .

Podczas dobroczynnego koncertu wystąpił m.in. główny pomysłodawca tej imprezy, znany piosenkarz Claudio Baglioni. Hasłem tej dobroczynnej inicjatywy był tytuł jednego z jego przebojów „Avrai”. Transmisję przeprowadziła telewizja RAI. Ze sprzedaży biletów zebrano pół miliona euro, dodatkowe fundusze uzyskane zostały dzięki charytatywnym sms-om.

bz/ rv

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama