Użycie broni jądrowej byłoby samobójstwem ludzkości – powiedział Papież w czasie wczorajszej wizyty w Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka.
Franciszek potępił także handel bronią podsycający ogniska konfliktów, które tak naprawdę nie są tylko konfliktami, ale „prawdziwą, w pełnym tego słowa znaczeniu wojną”.
Flaminia Giovanelli, podsekretarz Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, w swej wypowiedzi po spotkaniu z Papieżem odniosła się także do konferencji o rozbrojeniu nuklearnym, jaka za kilkanaście dni (od 10 do 11 listopada br.) odbędzie się w Watykanie. Zaznaczyła, że pomysł ten zrodził się w następstwie podpisanego przez Stolicę Apostolską we wrześniu tego roku Traktatu o zakazie broni jądrowej.
„Jest on zgodny ze wszystkim tym, czego pragnie w tej kwestii Ojciec Święty, a więc z jednej strony podkreślenie tego dobrego, co już się wydarzyło, chociażby nawet chodziło o rzecz symboliczną, jak podpisanie traktatu. Z drugiej zaś strony zaostrzenie się kryzysu nuklearnego, dla którego ta konferencja staje się bardzo ważnym wydarzeniem. Otrzymaliśmy bardzo dużo pozytywnych odpowiedzi od instytucji, do których się zwróciliśmy, zarówno ze wspólnoty międzynarodowej, jak także od laureatów Nagrody Nobla, których będzie 11. Przewidziane są także świadectwa osób, które przeżyły tragedię Hiroszimy” – powiedziała Flaminia Giovanelli.
Konferencję pod hasłem: „Perspektywy świata wolnego od broni jądrowej i całkowitego rozbrojenia” organizuje watykańska Dykasteria ds. Integralnego Rozwoju Człowieka.
Ze strony Stolicy Apostolskiej wezmą w niej udział sekretarz Stanu kard. Pietro Parolin oraz prefekt wspomnianej dykasterii kard. Peter Turkson. Przewidziane jest także spotkanie z Papieżem Franciszkiem.
pp/rv