Jesteśmy chrześcijanami na tyle, na ile żyje w nas Jezus

Tematowi chrztu poświęcił Papież pierwszą katechezę okresu wielkanocnego. Wskazał, że jest on darmowym darem, który zanurza nas w śmierć i życie Chrystusa. Odniósł się także do sprawy chrztu dzieci.

Tak naprawdę to jesteśmy chrześcijanami na tyle, na ile pozwalamy żyć w nas Jezusowi Chrystusowi. Dlatego chrzest jest fundamentem chrześcijańskiego życia, gdyż dzięki niemu pozwalamy zamieszkać Chrystusowi w nas, a my możemy zanurzyć się w Jego tajemnicy – mówił Papież rozpoczynając katechezę podczas audiencji środowej. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało ponad 20 tys. wiernych.

Franciszek rozpoczął nowy cykl rozważań na temat życia chrześcijańskiego. Mówiąc o chrzcie zaznaczył, że dzięki jego tajemnicy zostajemy zanurzeni w śmierci i w zmartwychwstaniu Jezusa, a w źródle wody chrzcielnej zatapiany jest stary, grzeszny człowiek, a rodzi się nowy. To nowe narodzenie sprawia, że powinniśmy pamiętać także datę naszego chrztu.

“Chrzest jest nowym narodzeniem. Jestem pewien, całkowicie pewien, że wszyscy pamiętamy datę naszych urodzin: na pewno. Wszyscy, wszyscy. Ale dopytam się, trochę wątpiąc: czy wszyscy pamiętacie datę waszego chrztu? Niektórzy mówią, że tak – bardzo dobrze. Ale wychodzi trochę niepewnie, ponieważ wielu nie pamięta. Ale jeżeli my obchodzimy uroczyście dzień urodzin, to dlaczego nie świętować – albo przynajmniej pamiętać – dnia nowych narodzin? Dam wam zadanie domowe, do odrobienia dzisiaj. Każdy, kto nie pamięta daty swojego chrztu, niech zapyta mamy, wujków, wnuków, ale niech zapyta: «Wiesz, jaka jest data twojego chrztu?» i nigdy jej nie zapominajcie. I w tym dniu dziękujmy Panu, ponieważ to jest dzień, kiedy Jezus zamieszkał w nas, Duch Święty przyszedł do mnie.”

Franciszek przypomniał, że chrzest jest także odrodzeniem, bo dzięki niemu rodzimy się do Bożego życia oraz sprawia, że stajemy się członkami Jego Ciała, czyli Kościoła. Tym samym jesteśmy wezwani do włączenia się w jego misję na rzecz przemiany świata.

Następnie Papież odniósł się do sprawy chrztu dzieci, co jest praktykowane już od czasów starożytnych.

“Niektórzy myślą: po co chrzcić dziecko, skoro i tak nic nie rozumie? Mamy nadzieję, że podrośnie, zrozumie i wtedy ono samo będzie mogło poprosić o chrzest. Ale takie myślenie oznacza brak zaufania Duchowi Świętemu, ponieważ kiedy chrzcimy dziecko, wstępuje w nie Duch Święty i On sprawia, że w dziecku wzrastają i rozwijają się cnoty chrześcijańskie. Zawsze powinno się dawać taką możliwość wszystkim, wszystkim dzieciom. Aby miały w sobie Ducha Świętego, który w życiu będzie nimi kierował. Nie zapominajcie chrzcić dzieci.”

Na zakończenie środowej katechezy Franciszek podkreślił, że na chrzest nikt nie zasługuje, bo jest to dar darmo dawany wszystkim, zarówno dorosłym, jak i noworodkom. Podobnie jak ziarno, także i chrzest zapuszcza korzenie i przynosi owoce w glebie karmionej wiarą.

Źródło: www.vaticannews.va

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama