Przewodniczący Episkopatu: niepodległość państwa oparta na duchowej wolności Polaków

Abp Stanisław Gądecki przewodniczył Mszy Świętej na Jasnej Górze 3 maja w uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski, podczas ogólnopolskich obchodów 100-lecia odzyskania przez Polską niepodległości.

Staramy się spojrzeć z wdzięcznością na naszą przeszłość, dziękując Bogu za wszystkich, którzy wywalczyli niepodległość Polski a jednocześnie z nadzieją wychylić się ku naszej przyszłości, myśląc o potrzebie rozwoju otrzymanego dziedzictwa, któremu na imię Polska – powiedział w homilii przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki, który przewodniczył Mszy Świętej na Jasnej Górze 3 maja w uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski, podczas ogólnopolskich obchodów 100-lecia odzyskania przez Polską niepodległości.

Przewodniczący Episkopatu zaznaczył, że Pismo Święte czytane po polsku w trzech zaborach stało się kodem polskiej kultury, a obraz Matki Bożej Częstochowskiej łączył Polaków w kraju i za granicą. „100 lat temu nie było Polski. Odrodziła się ona dlatego, ponieważ przetrwała jej wierność wobec Boga i Ojczyzny. Podczas całego okresu rozbiorów, Kościół, „Matka nasza”, w każdą niedzielę powtarzał po polsku słowa Pisma Świętego i Biblia pozostawała przez cały ten czas kodem naszej chrześcijańskiej i polskiej kultury, czyli zbiorem najważniejszych pojęć, dzięki którym Polacy mogli się nieustannie porozumiewać i tworzyć jedna wspólnotę. Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej znajdował się w każdym dworze, w każdej wiejskiej chacie, towarzyszył też emigrantom udającym się na obczyznę w poszukiwaniu pracy” – powiedział Metropolita Poznański. 

Abp Stanisław Gądecki dodał, że Kościół był jedyną strukturą działającą nieprzerwanie w czasie, gdy brakowało struktur państwa polskiego. Zaznaczył, że poważny był wkład ówczesnego duchowieństwa w kulturę i naukę polską. „Ale ważniejszą od przekazywania wiedzy o historii Polski, od walki o zachowanie języka ojczystego, od propagowania działalności gospodarczej i stowarzyszeniowej była praca Kościoła nad świętością ludu polskiego. „Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?” (Mt 16,26)” – powiedział przewodniczący Episkopatu Polski.

W korzystaniu z daru niepodległości abp Gądecki podkreślił, że wolność woli jest darem Boga, ale – niezależnie od epoki – wolność i odpowiedzialność idą w parze. Miłość zaś nadaje sens wolności.

Przewodniczący polskiego Episkopatu przywołał słowa św. Jana Pawła II, który podkreślał: „Prawdziwa odnowa człowieka i społeczeństwa dokonuje się zawsze za sprawą odnowy sumień. Sama zmiana struktur społecznych, ekonomicznych i politycznych – choć ważna – może się jednak okazać niewykorzystaną szansą, jeśli nie stoją za nią ludzie sumienia”.

Abp Gądecki zaznaczył, że przez grzech człowiek traci wolność. „Nasze osobiste grzechy osłabiają jeszcze bardziej wolność, bo grzech oznacza zawsze – w mniejszym lub większym stopniu – niewolę (por. Rz 6,17.20). Gdy w sferze moralnej panuje chaos i zamęt – wolność umiera, człowiek z wolnego staje się niewolnikiem instynktów, namiętności, bądź pseudowartości”.

Przewodniczący Episkopatu odwołał się również do słów św. Jana Pawła II który w 1997 r. powiedział: „Jak bardzo tej jednoczącej wolności potrzeba światu, potrzeba Europie, potrzeba Polsce!”.

Abp Gądecki zakończył homilię modlitwą za Ojczyznę ks. Piotra Skargi:

„Boże, Rządco i Panie narodów,

z ręki i karności Twojej racz nas nie wypuszczać,

a za przyczyną Najświętszej Panny, Królowej naszej,

błogosław Ojczyźnie naszej, by Tobie zawsze wierna,

chwałę przynosiła Imieniowi Twemu

a syny swe wiodła ku szczęśliwości”.


Cały tekst homilii znajduje się na stronie episkopat.pl

źródło: BP KEP, episkopat.pl

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama