W Wybrzeżu koło Przemyśla odbył się doroczny Zlot Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Przemyskiej. W tym roku związany był z 25-leciem ośrodka rekolekcyjnego KSM „Nadzieja” w tej miejscowości.
Chrystus staje przed nami dzisiaj i mówi, że nie można być minimalistą, który tylko zachowa to, co ma i nie rozwija swoich talentów – powiedział abp Adam Szal w sobotnie popołudnie (31 sierpnia) do uczestników Zlotu.
Metropolita przemyski zauważył, że człowiek często staje przed Panem Bogiem i sobą samym z pytaniem: co mam czynić, jak mam postępować? – To pytanie często zadają sobie ludzie młodzi, którzy ze smutkiem żegnają dzieciństwo, z nadzieją patrzą w przyszłość i zastanawiają się: co robić, aby życia nie zmarnować? Nieodmiennie Chrystus, zatrzymując się nad tym pytaniem, przy nas, mówi: zachowuj przykazania. A potem dokonaj rzeczy niezwykłej: rozstań się z tym, co cię wiąże, co cię hamuje w drodze do świętości i pójdź za Mną – wskazywał kaznodzieja.
– To słowa piękne, ale trudne. Czy możliwe do spełnienia? Czy możliwe do zrealizowania? Czy te talenty, które Pan Bóg nam daje, można rozwijać? Chrystus staje przed nami dzisiaj i mówi, że można. Że nie można być minimalistą, który tylko zachowa to, co ma i nie rozwija swoich talentów – wyjaśnił.
Następnie wskazywał na przykłady polskich świętych, którzy poświęcili wiele, często własne życie, dla wierności Ewangelii. Kaznodzieja zaznaczył też, że talenty, o których mowa, można rozumieć różnorako – w perspektywie duchowej jest to każdy sakrament, Słowo Boże, modlitwa, życie duchowe. Talentami są też różne zdolności, a także samo życie, nawet „trudne i skomplikowane”.
Abp Szal nawiązał też do jubileuszu 25-lecia istnienia ośrodka rekolekcyjnego „Nadzieja”. – Na samym początku zapowiadało się, że jest to niewielki talent - dom, który wymagał ogromnego remontu. Od tego czasu wiele się zmieniło. Ten talent, może mały, został rozwinięty do tego obrazu, który teraz mamy, z perspektywą dalszego rozwoju – zauważył.
Za ważniejsze od remontu, arcybiskup uznał jednak to, że w tym domu gromadzą się młodzi ludzie, którzy są „nadzieją dla Kościoła”. – Nie wiem, kto wymyślił nazwę tego domu „Nadzieja”, ale jak patrzę na tych młodych, którzy tutaj przebywają, modlą się, rozważają Słowo Boże, to rzeczywiście w serce występuje nadzieja. I niech tak będzie. Niech ten dom tętni życiem młodych ludzi – mówił.
Coroczny Zlot KSM odbywa się zawsze z końcem sierpnia. Stanowi okazję do spotkania członków oddziałów parafialnych oraz uczestników rekolekcji wakacyjnych. W tym roku związany był z jubileuszem 25-lecia ośrodka rekolekcyjnego KSM „Nadzieja”. Nie zabrakło jubileuszowego tortu, koncertów zespołów: Poszukiwacze Zaginionej Arki i Wyrwani z niewoli oraz wieczoru uwielbienia.
Ośrodkiem „Nadzieja” opiekuje się KSM, ale korzystają z niego również inne wspólnoty. W czasie wakacji, odbywają się tu rekolekcje KSM oraz Ruchu Apostolstwa Młodzieży. Natomiast w ciągu roku służy wielu innym grupom. Regularnie odbywają się tu m.in. katechezy przedmałżeńskie w formie weekendowego kursu.
pab / Wybrzeże