Gościem Tematu Dnia była Antonina Krzysztoń, piosenkarka, autorka tekstów, która w rozmowie z Ewą Pietrzak podzieliła się świadectwem swojego życia.
- Mój dziadek i babcia byli bardzo wierzący, ale wyrastałam w rodzinie, która odeszła od Pana Boga. Natomiast zawsze miałam poczucie takiego parasola i tęsknoty – mówiła Antonina Krzysztoń.
Pytana o to, czym się różnią czasy PRL-u od dzisiejszych, mówiła:
- Mnie cenzura trzyma się bardzo dobrze, ja ciągle na jakiejś liście byłam i jestem. Pewne rzeczy są niezmienne. Na pewno można powiedzieć, że mamy o wiele więcej wolności, nie ma porównania, ale w pewnym sensie jest to też w ludziach – podkreślała artystka.
Jak zaznaczyła, „najważniejsze jest to, żeby się podobać Jezusowi".
- Opinie ludzkie się zmieniają, jedni widzą w tobie kogoś nadzwyczajnego, inni wprost przeciwnie. Mówię to z perspektywy przeżytych wielu lat – stwierdziła.
- W pewnym czasie żyłam w „elicie", ale to też mnie zaimpregnowało przed pewnymi środowiskami, to też mi pokazało, że raczej nie chcę słuchać, że ktoś o kimś mówi źle, bo wiem, że może być zupełnie odwrotnie – dodała.
- Dla mnie istotne jest to, żeby dotrzeć do śmierci jako przyzwoity człowiek. A oprócz tego moim marzeniem jest, żebym mogła tworzyć dalej. Jestem szczęśliwa, że mogę się czymś dzielić – mówiła Antonina Krzysztoń.
Salve TV to Chrześcijańska Telewizja Internetowa Diecezji Warszawsko-Praskiej.
Karolina Zaremba
/Salve TV