Prymas Polski przewodniczył Mszy św. na zakończenie Kongresu Wincentyńskiego

Prymas Polski abp Wojciech Polak przewodniczył 11 czerwca w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. na zakończenie Kongresu Wincentyńskiego zorganizowanego z okazji jubileuszu 400-lecia charyzmatu św. Wincentego a Paulo. W trzydniowym spotkaniu uczestniczyło ponad pół tysiąca osób z całej Polski.

Do Gniezna przyjechali księża misjonarze i siostry miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, Dzieci Maryi, Wincentyńska Młodzież Maryjna, Apostolat Maryjny i wiele innych wspólnot wyrosłych z charyzmatu wincentyńskiego. W niedzielne południe wszyscy spotkali się w bazylice prymasowskiej, by wspólnie podziękować za 400 lat charyzmatu wincentyńskiego i prosić o siły, zapał i błogosławieństwo do dalszego realizowania wszystkich dzieł.

Wskazując w homilii na ich wielkie bogactwo i aktualność abp Polak przypomniał o dwóch ważnych wydarzeniach z życia św. Wincentego a Paulo, które miały miejsce w 1617 roku i w których biografowie upatrują początków tego szczególnego charyzmatu, za który Rodzina Wincentyńska dziękuje. Do pierwszego doszło w styczniu. Po wygłoszonym przez św. Wincentego kazaniu o spowiedzi generalnej, rzesze ludzi zapragnęły się wyspowiadać. Sam po latach wspominał, że liczba penitentów była tak wielka, że spowiadając razem z innym księdzem, nie mogli jej podołać. Drugie wydarzenie miało miejsce w sierpniu i ukierunkowało – jak podkreślił Prymas - dalszą pracę duszpasterską i drogę osobistego ewangelicznego posłannictwa św. Wincentego. Mianowicie wskutek wygłoszenia płomiennego kazania, w którym zachęcał wiernych do opieki nad chorym, opuszczonym biedakiem, leżącym w pewnej stodole na terenie parafii, grupa ponad pięćdziesięciu osób spontanicznie poszła za tym wezwaniem i otoczyła chorego troską.

„Dziś Wasza Wspólnota Wincetyńska dziękując Bogu za początki misji, jednocześnie odnawia swoje wezwanie i powołania do odważnego podążania drogą charyzmatu wincentyńskiego” – podkreślił Prymas.

Nawiązał także do przypadającej 11 czerwca uroczystości Trójcy Przenaświęttszej, którą założyciel zgromadzeń wincentyńskich wskazywał zawsze jako zasadę i model życia i postępowania. Jak zaznaczył, w Trójjedynym Bogu otwiera się przed nami szczególna przestrzeń spotkania, miłości i miłosierdzia.

„Bóg nie chce byśmy byli samotni, poranieni przez grzech, odrzuceni czy zagubieni. Nawet jeśli dobrze wie, że tak często jesteśmy ludźmi obojętnymi, głuchymi, zapatrzonymi w siebie, zakręconymi wokół swoich własnych spraw, to jednak odpowiedzią Boga wobec nas, odpowiedzią potęgi Jego działania, na zawsze pozostaje miłosierdzie i przebaczenie” – mówił abp Polak.

Eucharystia była ostatnim oficjalnym punktem trzydniowego Kongresu Wincentyńskiego. W jego ramach odbyły się konferencje, panele dyskusyjne, koncerty oraz festiwal wincentyński przybliżający osobę i dzieło św. Wincentego a Paulo.

bgk / Gniezno

« 1 »

reklama

reklama

reklama