Rozpoczęły się ogólnopolskie obchody rocznicy Aktu Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana

Światowy Dzień Ubogich jest praktyczną lekcją królowania Jezusa w świecie – mówił w Krakowie bp Damian Muskus OFM podczas Mszy św. na rozpoczęcie ogólnopolskich obchodów rocznicy Aktu Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana.

Jak podkreślał w homilii hierarcha, jest to czas rekolekcji dla Kościoła i przypomnienie, że ubóstwo jest powołaniem uczniów Jezusa.

Ogólnopolskie obchody rocznicy proklamacji Jubileuszowego Aktu przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana odbywają się pod hasłem „Trzeba, aby Chrystus królował”. Rozpoczęły się w piątkowy wieczór w krakowskich Łagiewnikach od adoracji Najświętszego Sakramentu prowadzonej przez .Wspólnoty dla Intronizacji NSPJ oraz Mszy św. pod przewodnictwem bp. Damiana Muskusa, delegata KEP ds. Wspólnot dla Intronizacji NSPJ.

W homilii hierarcha podkreślał, że Jezus, który jako Król Wszechświata mógł pójść drogą triumfu i chwały, wybrał drogę pokory i łagodności, gdyż chciał dzielić ludzki los do samego końca. Zauważył też, że współczesnemu człowiekowi trudno zaakceptować taką wizję panowania. „Trudno przyjąć Króla ubogiego, ubiczowanego i pozbawionego wszystkiego, Króla cichego i pokornie poddającego się pod osąd świata” – mówił biskup.

Kaznodzieja podkreślał, że droga uczniów Jezusa nie może być drogą triumfu idei, kultu sukcesu i kariery, bo idą oni za swoim Panem, który wybrał ubóstwo i pokorę, a Jego królowanie jest ciche i ukryte. „Nie wymaga ono manifestacji na ulicach miast, ale codziennego naśladowania w pokorze i łagodności. Nie budzi głośnych sporów, ale wnosi pokój. Nie dzieli, ale jednoczy i czyni ludzi szczęśliwymi” – tłumaczył bp Muskus.

„Spotkanie z ubogim, jeśli jest autentyczne, prowadzi do głębokiego nawrócenia serca, bo w nim zobaczymy twarz Jezusa, który był ubogi i żył wśród ubogich”- stwierdził hierarcha.

Biskup odwołał się do przykładu Brata Alberta, który – według słów kard. Wojtyły - „rzucony na kolana przed majestatem Bożym, upadł na kolana przed majestatem człowieka”. Jego zdaniem, radykalizm krakowskiego Biedaczyny uczy, że każdy człowiek jest wart miłości i uwagi, bo sam Jezus oddał za niego życie. W tym kontekście namawiał do tego, by odkryć, że ubodzy żyją wśród nas, a najskuteczniejszą drogą przemiany świata jest spotkanie z nimi i odpowiedź na ich konkretne potrzeby.

„To do nich przede wszystkim posyła nas Jezus, byśmy, pokonując własne ograniczenia i słabości, wzajemne żale czy kompleksy i uprzedzenia, budowali wraz z nimi Jego Królestwo” – podsumował hierarcha.

Na koniec biskup zachęcił do rachunku sumienia i odpowiedzi na pytanie, jak realizujemy w swoim życiu osobistym, rodzinnym i społecznym zobowiązania podjęte rok temu w Akcie Przyjęcia Jezusa za Króla i Pana. „Czy Jezus, ubogi, cichy i pokorny, jest Panem naszych serc i naszego życia, a Ewangelia jedynym życiowym drogowskazem?” – pytał.

Uroczyste odnowienie Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana odbędzie się w niedzielę w łagiewnickim sanktuarium. Tydzień później, w niedzielę Chrystusa Króla Wszechświata, Akt zostanie odnowiony w polskich świątyniach i kaplicach.

Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana został proklamowany w krakowskich Łagiewnikach, z udziałem Episkopatu i Prezydenta RP Andrzeja Dudy 19 listopada ub. roku, na zakończenie obchodów Nadzwyczajnego Roku Świętego Miłosierdzia w Polsce. Dzień później akt odmawiany był we wszystkich polskich kościołach podczas modlitwy przed Najświętszym Sakramentem.

md / Kraków

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama