Do naśladowania św. Faustyny i bycia wiernym swej misji wezwał ks. Jerzy Leśko z sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach, który 8 lipca przewodniczył Mszy św. na Groniu Jana Pawła II w Beskidzie Małym.
Uczestnicy Eucharystii modlili się w intencji Stefana Jakubowskiego, budowniczego i opiekuna papieskiego Gronia, który skończył 85 lat.
W niedzielnej Eucharystii udział wzięli turyści i pielgrzymi z różnych zakątków Polski. Na szczyt nazwany imieniem papieża Polaka dotarły całe rodziny wielopokoleniowe z dziećmi.
W kazaniu kapelan krwiodawców i penitencjarz w łagiewnickim sanktuarium przybliżył orędzie św. s. Faustyny, podkreślając, że ta prosta zakonnica była do końca wierna misji prorockiej, która została jej zlecona przez Pana Jezusa.
„Niech Duch Święty pozwala nam rozpoznawać głosicieli Dobrej Nowiny. Bądźmy prorokami na miarę s. Faustyny w naszych rodzinach i środowiskach pracy. Czas wakacji jest okazją do rozmów na tematy religijne. Możemy wyjaśnić coś naszym dzieciom, przekazując w ten sposób wiarę wśród najbliższych” – poprosił kapłan i zachęcił, by bronić życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci.
Podczas Mszy św. modlono się szczególnie w intencji obchodzącego 85. urodziny Stefana Jakubowskiego. To on, wraz z nieżyjąca już żoną Danutą, w latach 80. ub. wieku postanowili upamiętnić górskie miejsca związane obecnością Karola Wojtyły. W 1981 r. zorganizowali pierwszy rajd „Szlakami Jana Pawła II”, który od 1990 r. ma swoją stałą metę na Groniu Jana Pawła II. Doprowadzili do zmiana nazwy tego sąsiadującego z Leskowcem szczytu, nazywanego wcześniej Jaworzyną. W 2002 r. papież Polak wyraził zgodę na taką formę uhonorowania jego osoby, a w 2003 r. MSWiA wydało odpowiednie rozporządzenie i nowa nazwa mogła być oficjalnie stosowana. Jakubowscy wznieśli także kamienny krzyż poświęcony „ludziom gór”. Wspólnie podjęli się tez organizacji konkursów poezji religijnej, dbali o rozbudowujące się beskidzkie sanktuarium, które w ciągu wszystkich lat odwiedziły dziesiątki tysięcy ludzi, m.in. kardynałowie, biskupi, księża i zakonnicy, pielgrzymi i turyści z całego świata.
Groń Jana Pawła II w Beskidzie Małym to jedyny szczyt górski w Polsce noszący imię polskiego papieża. Wzniesienie liczy 890 metrów n.p.m. W kaplicy stoi m.in. fotel, na którym bł. Jan Paweł II siedział podczas wizyty w Skoczowie w 1995 r., a także podarowane przez niego różańce. Nieopodal znajduje się Droga Krzyżowa z rzeźbionymi stacjami, kilka mniejszych kapliczek, dzwonnica i pomnik Jana Pawła II. W kaplicy cyklicznie odprawiane są Msze św.
Beskidzkie „sanktuarium” stanowi wotum za ocalenie papieża. Dlatego ma symboliczne wymiary – 13 na 5 metrów – nawiązujące do daty zamachu na życie Jana Pawła II (13 maja 1981).
We wrześniu 1995 r. kaplicę poświęcił biskup bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy. Kilka miesięcy wcześniej Jan Paweł II otrzymał w Skoczowie makietę górskiej kaplicy. Od czerwca 2011 są tu także relikwie świętego papieża.
W latach swego dzieciństwa i młodości Karol Wojtyła wielokrotnie przychodził w te okolice, robił to także potem już jako biskup.
rk / Andrychów