Jasna Góra: uczniowie szkół im. kard. Wyszyńskiego modlą się za Polskę

„Kocham Ojczyznę bardziej niż własne serce” - te słowa Prymasa Tysiąclecia towarzyszyły na Jasnej Górze uczestnikom 9. Pielgrzymki Szkół im. Kard. Stefana Wyszyńskiego.

Ok. pół tysiąca młodych modliło się o rychłą beatyfikację swego patrona i uczyło się jego spojrzenia na Polskę.

Bp Andrzej Przybylski z Częstochowy przypomniał w homilii, że Prymas Wyszyński był wielkim bojownikiem o jedność Narodu i wezwał, by za jego wstawiennictwem modlić się o jedność i wolność polskich serc. - Tak, jak Chrystus modlił się, „aby byli jedno”, tak możemy powiedzieć ks. Prymas był tym, który wołał o jedność narodu, jedność Polski, był bojownikiem o jedność - mówił.

Podkreślał, że kard. Stefan Wyszyński był Prymasem wielkiej walki o jedność, walki bardzo trudnej ze względu na sytuację polityczną. - Był komunizm i ludzie, którzy byli przeciwnikami Boga i Narodu, którzy chcieli oderwać Polaków od korzeni i dlatego ks. Prymas miał wiele kłopotów z jednością nawet wewnątrz Kościoła - zauważył bp Przybylski i podkreślił, że „tak jak Jezus modlił się do Ojca, tak ks. Prymas przychodził na Jasną Górę, do Matki Bożej i prosił Ją, aby Ojczyzna znowu nie pogrążyła się w konflikty i wojny, aby była wolna, aby polskie serca były wolne”. - By te serca nie były rozbite, by nie były takie, że w niedzielę pójdą do kościoła, a od poniedziałku do soboty jakby w Boga nie wierzyły i wypierały się Jezusa - mówił biskup.

Dodał, że kard. Wyszyński „tak bardzo walczył i modlił się o jedność, że gotów był nawet na więzienie dla jedności Kościoła, Polski i wolności serc”.

Jak zauważył bp Przybylski ks. Prymas pamiętał i o tym wciąż mówił, że to „ grzech i pycha zawsze rozbijają jedność”. - Pierwszym źródłem braku jedności jest grzech a drugim pycha, która podpowiada, że to ja jestem najważniejszy i wszyscy mają żyć tak jak mnie się wydaje - mówił kaznodzieja i wskazywał na sposoby walki: „jeśli chcecie pokonać grzech to bądźcie zawsze w komunii z Jezusem”.

- Ks. Prymas wiedział, że Polska nie zginie, jak nasze serca będą w komunii z Jezusem, w myśleniu i w patrzeniu na Niego. Przybywał tutaj na Jasną Górę, by od Maryi uczyć się pokory, bo Ona ciągle nie myśli o sobie, Ona ciągle chce służyć. Ona jest pokorna i ucząc pokory uczy nas jedności – podkreślił częstochowski biskup pomocniczy.

Dodał, że „ważne jest zdrowie, ważna jest mądrość i wiara, ale jak nam zabraknie jedności to diabeł może wszystko rozbić”. - Brońmy się przed grzechem będąc w komunii z Jezusem i brońmy się przed pychą, ucząc się od Maryi pokory – zakończył kazanie bp Przybylski.

Msza św. w Kaplicy Matki Bożej, gdzie „ obok serca Matki bije też serce Prymasa Wyszyńskiego” była najważniejszym punktem 9. pielgrzymki szkół im. Kard. Stefana Wyszyńskiego.

Południową Eucharystię poprzedziła modlitwa o beatyfikację zanoszona pod pomnikiem wielkiego Prymasa i spotkanie w kaplicy św. Józefa, gdzie został zaprezentowany film „Jako w niebie tak i w Komańczy…” i odbyło się spotkanie z ks. Janem Sikorskim, który jako kleryk dotarł w 1956 r. do uwięzionego w Komańczy Prymasa oraz producentem filmu Adamem Miszczakiem.

Iwona Czarcińska współorganizator jasnogórskiego spotkania, powiedziała, że słowa ks. Prymasa o Ojczyźnie zostały wybrane na hasło pielgrzymki ze względu na jubileusz 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości i przypomniała, że kard. Stefan Wyszyński to postać ważna nie tylko dla Kościoła. - Ks. Prymas nie tylko był wielkim mężem Kościoła, ale był nauczycielem Narodu. Był wielkim miłośnikiem naszej Ojczyzny a w jego nauczaniu zostało wiele ważnych i aktualnych przesłań, które są nam potrzebne na dzisiaj – podkreśliła p. Czarcińska. Dodała, że niezwykle aktualnym dla polskiego narodu jest program zawarty w Jasnogórskich Ślubach. - Te Śluby ciągle stoją przed nami jako wezwanie, jako zobowiązanie, które jako Naród pragniemy wypełnić – zauważyła organizatorka pielgrzymki.

Młodzi mają świadomość patriotycznej postawy swego patrona. - Dla niego Ojczyzna była ważniejsza niż on sam, przeszedł przez więzienie, bronił wolności, wiary. Cenić Ojczyznę bardziej niż własne serce to służyć Polsce. Szanuj każdego człowieka, pracuj rzetelnie, bo z owoców twojej pracy korzystają inni – mówili uczniowie.

- Od 18 lat staramy się wychowywać uczniów według regulaminu szkoły, który stanowią punkty ABC Społecznej Krucjaty Miłości, ułożone przez Prymasa Tysiąclecia - powiedziała Beata Sudnikiewicz ze Szkoły im. kard. Wyszyńskiego w Białymstoku.

W kraju ok. 300 szkół różnego szczebla nosi imię Prymasa Tysiąclecia. To postać wciąż zbyt mało znana i doceniana wśród Polaków, dlatego wysiłek placówek oświatowych jest w tym względzie bardzo ważny.

Pielgrzymka na Jasną Górę jest bardzo cenną okazją do integracji szkół. W roku stulecia odzyskania niepodległości każda placówka zaproszona została do przygotowania 3-minutowego przedstawienia dowolnie wybranej postaci lub zdarzenia ukazującego związek „małych ojczyzn”, regionów z tymi, którzy tworzyli niepodległe dzieje Polski, jej historię, kulturę.

Organizatorem pielgrzymki było istniejące od 2006 r. Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

It/Jasna Góra

« 1 »

reklama

reklama

reklama