- Myślę, że przynajmniej część z tych osób, które będą tworzyły komisję, zostanie powołana absolutnie w najbliższym czasie - poinformował w czwartek szef KPRM Michał Dworczyk, nawiązując od opieszałości organów państwa w sprawie powołania pełnego składu państwowej komisji ds. wyjaśniania przypadków pedofilii.
Powstanie komisji może przyspieszyć po emisji filmu "Nic się nie stało" Sylwestra Latkowskiego, w którym pokazano historię molestowania seksualnego małoletnich dziewcząt w sopockim klubie "Zatoka Sztuki".
Celem państwowej komisji ma być wyjaśnianie przypadków wykorzystywania seksualnego małoletnich we wszystkich środowiskach społecznych. Jej zadaniem ma być m.in. identyfikacja zaniedbań i zaniechań organów państwa, a także organizacji pozarządowych, podmiotów i instytucji prowadzących działalność edukacyjną, wychowawczą, opiekuńczą, kulturalną i związaną z kulturą fizyczną, wypoczynkiem i leczeniem.
Rozpoczęcie prac nad stworzeniem komisji ds. pedofilii było odpowiedzią rządu na dyskusję toczącą się po ubiegłorocznym filmie "Tylko nie mów nikomu" braci Sekielskich.
Ustawa regulująca kompetencje komisji obowiązuje od września ub. roku, ale do tej pory nie powołano jej członków. Jedynym, który zgłosił kandydaturę członka tego gremium, jest Rzecznik Praw Dziecka. Z ramienia RPD w komisji ma zasiąść dr hab. Błażej Kmieciak.
Swojego kandydata wciąż nie powołały natomiast Sejm, Senat, Prezydent RP i Prezes Rady Ministrów.
W czwartek rano w rozmowie z Wirtualną Polską Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów powiedział, że "wszystkie przypadki pedofilii, tego strasznego przestępstwa, muszą być bezwzględnie ścigane, bez względu na to, kto ich się dopuszcza". - Rząd jest zdeterminowany, żeby tak działać" - dodał.
Na pytanie, dlaczego komisja nie została jeszcze powołana, odpowiedział: "Proszę pamiętać, że to różne organy państwa powołują członków komisji: Senat, Sejm, premier... Myślę, że przynajmniej część z tych osób, które będą tworzyły komisję, zostanie powołana absolutnie w najbliższym czasie, w najbliższych nawet być może godzinach".
Nie jest znane jeszcze nazwisko osoby, którą do komisji powołałby Prezes Rady Ministrów. Michał Dworczyk przypomniał, że ustawa definiuje, jakie kryteria powinien spełniać każdy członek komisji, "natomiast, jeśli chodzi o nazwiska, to jeśli zapadną takie decyzje, to będziemy od razu państwa informować".
Współpracę z państwową komisją, jeśli w końcu ona powstanie, deklaruje od początku Kościół. - Gdy komisja faktycznie powstanie i zacznie działać, i gdy będą takie oczekiwania pod adresem Kościoła, to w miarę możliwości i posiadanych narzędzi będziemy z nią współpracować. Dziś jednak trudno powiedzieć, jak ta współpraca w szczegółach miałaby wyglądać, bo samej komisji jeszcze nie ma - powiedział KAI już w grudniu ub. roku abp Wojciech Polak, prymas Polski i delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Tymczasem wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik zapowiedział wczoraj wieczorem powołanie specjalnego zespołu prokuratorów w Prokuraturze Krajowej do zbadania sprawy molestowania seksualnego w sopockim klubie "Zatoka Sztuki".
W środę wieczorem TVP1 wyemitowała film Sylwestra Latkowskiego pt. "Nic się nie stało", w którym opisano kulisy działania Krystiana W., ps. "Krystek" określanego przez media "łowcą nastolatek". Latkowski przywołał zeznania nastoletnich dziewcząt, które opisywały gwałty i molestowanie.
Śledztwo w sprawie "Krystka" rozpoczęło w 2015 r., gdy 14-letnia Anaid z Gdańska rzuciła się pod pociąg po tym, jak wyznała swojej koleżance, że została zgwałcona.
W filmie wypowiada się m.in. matka Anaid, która opowiada o trudności w dochodzeniu do prawdy na temat śmierci córki.
W wyniku śledztwa okazało się, że Krystian W. wielokrotnie zaczepiał nieletnie dziewczyny m.in. w SMS-ach, proponując im spędzenie wieczoru w klubie, a potem niektóre wielokrotnie gwałcił. Mężczyzna działał bezkarnie przez wiele lat na terenie Trójmiasta, Pucka, Wejherowa i Władysławowa. Został aresztowany w listopadzie 2015 r.
Przed Sądem Rejonowym w Wejherowie toczy się obecnie proces Krystiana W. i czterech innych mężczyzn oskarżonych o kilkadziesiąt przestępstw seksualnych, w tym czyny pedofilskie.
***
Z ostatniej chwili:
Prezydent Andrzej Duda powołał swojego członka komisji. Została nią p. Justyna Kotowska - psycholog. O nominacji poinformował Błażej Spychalski, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
lk (KAI) / Warszawa