Modlitwa różańcowa naprawdę może zmienić nas i świat – przekonują uczestnicy 9. Pielgrzymki Żywego Różańca i zachęcają do jeszcze liczniejszego włączenia się w to dzieło, „by różaniec stał się modlitwą wszystkich”. Na Jasnej Górze trwa spotkanie moderatorów, zelatorów i przedstawicieli „róż różańcowych”.
O 12.00 na jasnogórskim Szczycie będzie sprawowana Eucharystia pod przewodnictwem bp. Andrzeja Przybylskiego z Częstochowy.
Spotkanie odbywa się pod hasłem „Maryja, Matka Nadziei”. O tym, że nadzieja, jest tą cnotą, która otwiera horyzont na Boga i wieczność mówił moderator krajowy „Żywego Różańca” ks. Jacek Gancarek. – Gdzie się uczyć tej nadziei? Szkołą nadziei jest różaniec – podkreślił duchowny. Zwrócił uwagę, że szczególnie teraz w dobie pandemii i wielorakich trudności, trzeba mówić jak ważna w codziennym życiu jest nadzieja, by to ona prowadziła przez życie, a ono nabierało sensu i celu. Nadzieja ma nas uczyć patrzeć poza doczesność.
Moderator krajowy przypomniał także, że po Eucharystii i sakramentach świętych najbardziej sprawdzoną i najbardziej skuteczną modlitwą jest różaniec. – Nie dajmy sobie wmówić, że różaniec jest modlitwą tylko osób starszych. To jest modlitwa pełna nadziei, modlitwa przemiany serca. To jest modlitwa na dzisiejszy czas – mówił ks. Gancarek i za św. Janem Pawłem II przypomniał, że różaniec to „skuteczna broń przeciwko herezjom, wojnom, piekłu”.
Jasnogórskie spotkanie jest szczególnym czasem modlitwy za Kościół, papieża, Ojczyznę, o pokój, za rodziny i młodzież.
Z dynamicznego rozwoju dzieła modlitwy różańcowej w Polsce cieszyła się loretanka s. Emanuela Stachurska, sekretarz Zarządu Żywego Różańca. - Jedna dziesiątka różańca w skupieniu nie wymaga wiele czasu, więcej poświęcamy go na inne rzeczy, bez skupienia czasem. To jest modlitwa, która może przemienić bardzo wiele ludzi, naprawdę przemienić świat, przemienić osoby, które rządzą państwami, dlatego że my otaczamy ich dobrem, które płynie od Boga. Niesamowite dzieło, cieszę się bardzo, że rozwija się w Polsce i modlę się, by tak nadal było – podkreśliła s. Stachurska.
Wspólnota różańcowa istnieje w prawie każdej parafii w Polsce. Jej członkowie, prosząc przede wszystkim w papieskich intencjach, każdego dnia modlą się za tych, którzy najbardziej potrzebują wsparcia. „Żywy Różaniec” nade wszystko pamięta o misjach - wyjaśnia dyrektor Papieskich dzieł Misyjnych w Polsce ks. Maciej Będziński. – A misyjność dziś to także wychodzenie z Ewangelią do miejsc, które „wołają o Boga”, które papież Franciszek nazywa peryferiami – wyjaśnia ks. Będziński. – Ewangelizacji, niesienia nadziei może potrzebować mój współmałżonek, takim miejscem może być moja parafia, która boryka się z trudnościami. To temat powołań, ale też temat uświęcenia mojego i najbliższych. To jest idea i wezwanie, która towarzyszy stowarzyszeniu „Żywy Różaniec”, które jest wybitnie apostolskie, ewangelizacyjne i misyjne. Ma swoje źródła w służbie dziełom misyjnym – podkreśla dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych.
Pielgrzymka na Jasną Górę jest zawsze dla wszystkich członków Żywego Różańca początkiem nowego roku formacyjnego a teraz także czwartego roku Wielkiej Nowenny przed 200. rocznicą powstania Żywego Różańca z inspiracji Francuzki Sługi Bożej Pauliny Jaricot.
Do „Żywego Różańca” należy w Polsce około 2 mln wiernych. Koła i Róże różańcowe działają we wszystkich diecezjach w Polsce. W 2013 r. dzieło „Żywego Różańca” w Polsce otrzymało nową ogólnopolską strukturę, która została ujęta w Statucie "Stowarzyszenia Żywy Różaniec" i zatwierdzona przez polskich biskupów. Pismem formacyjnym dla wspólnot Żywego Różańca jest miesięcznik "Różaniec", wydawany przez Wydawnictwo Sióstr Loretan