O. Adam Szustak udzielił wywiadu Karolowi Paciorkowi z kanału „Imponderabilia”. Jak podają media, był to pierwszy wywiad o. Szustaka. Jak dotąd unikał takich rozmów. Wydaje się, że zarówno dla dobra Kościoła, jak i siebie samego powinien dalej trzymać się tej taktyki i ten pierwszy wywiad uznać również za ostatni.
Zakonnik w 2-godzinnym wywiadzie poruszył wiele tematów. Odniósł się też do działań Episkopatu.
„Jestem zmęczony, zniechęcony, zrozpaczony tą degrengoladą, która się dzieje” – mówił zakonnik. „Było jakieś tam spotkanie, jakieś tam episkopatu, jakieś coś tam tej komisji i wydali takie tam oświadczenie, m.in. Gądecki, co jest teraz najważniejszą potrzebą kościoła”.
Wulgarnie wyraził niezadowolenie z faktu, że biskupom zależy na powrocie wiernych do świątyń i do uczestnictwa w sakramentach.
„Tak aktualnie, że kończy się pandemia, jak teraz kościół powinien zafunkcjonować i pierwszy punkt, k***a, który podano, Gądecki go podał, to najważniejsze jest to, żeby teraz zrobić wszystko, co się tylko da, żeby ludzie wrócili do kościoła, czyli żeby zaczęli chodzić do kościoła. No do k***y nędzy, w takim razie mi ręce opadają” – powiedział.
„Ci goście mają w głowie tylko jedno” – dodał zakonnik i stwierdził: „Ja wiem, co zaraz będzie, ta moja frakcja katolicka powie, że jemu nie zależy na Eucharystii, żeby ludzie nie chodzi do komunii, nie byli zbawieni”.
„Ja nie mam już żadnej nadziei w tych gościach, skoro dla nich najważniejsze teraz jest to, żebyśmy wrócili do kościoła” – ocenił zakonnik.
Jak podają media, był to pierwszy wywiad o. Adama Szustaka. Jak dotąd unikał takich rozmów. Wydaje się, że zarówno dla dobra Kościoła, jak i siebie samego powinien dalej trzymać się tej taktyki i ten pierwszy wywiad uznać również za ostatni.
Źródło: YouTube / Imponderabilia, DoRzeczy.pl