Marcin Lewandowski kończy karierę sportową: rodzina jest priorytetem

Po wypadku córki wiara w Boga podtrzymywała Marcina Lewandowskiego w trudnych chwilach. Mistrz kończy swoją sportową karierę, bo jego priorytetem jest rodzina.

„Z przykrością i smutkiem, ale jednocześnie z wielką radością chciałbym oficjalnie ogłosić, że kończę przygodę ze sportem a przynajmniej tym wyczynowym” – ogłosił Marcin Lewandowski na swoim facebookowym profilu.

Powodem tej decyzji są sprawy rodzinne. 34-letni wielokrotny medalista mistrzostw świata i Europy w biegach na 800 i 1500 metrów informuje, że po raz trzeci zostanie tatą. Jednocześnie opowiada o dramacie jednej z córek. „Po nieszczęśliwym wypadku mojej córki podczas zajęć gimnastyki artystycznej zdecydowałem, iż pozostanę w domu dopóki Midia nie odzyska pełnej sprawności. W związku z tym, iż nie miałem możliwości wyjeżdżać na zagraniczne zgrupowania, nie byłem w stanie się należycie przygotować, aby mieć możliwość obrony brązowego medalu Mistrzostw Świata oraz srebra Mistrzostw Europy a miejsca poza podium mnie nie interesują” – podzielił się Lewandowski.

Córka Lewandowskiego wypadek miała w lutym. Sportowiec wtedy od razu zdecydował, że nie wystartuje w Halowych Mistrzostwach Świata. W wywiadzie dla sport.fakt.pl, Lewandowski mówi, że na pewno wolałby w inny sposób zakończyć karierę. Jednak życie niesie swoje scenariusze. „Na pewno wiara w Boga podtrzymywała mnie na duchu w tych trudnych chwilach. Zwłaszcza gdy córka była operowana i przeżyła sporo bólu. Ciężko mi to wytłumaczyć, dlaczego dzieci cierpią. Na pewno jednak wiara pomogła mi zrozumieć, że pewnie tak miało być”.

Czy zakończenie kariery było dla Marcina Lewandowskiego trudną decyzją? „Nawet sekundy się nie zastanawiałem, bo rodzina jest priorytetem. Tak samo było kiedy odpuściłem Halowe Mistrzostwa Świata mimo, że byłem w świetnej formie” – napisał sportowiec.

Marcin Lewandowski pisze o tym, że czas, który jest już za nim, to było piękne 16 lat biegania. Dziękuje wszystkim kibicom, bez których ta droga nie byłaby taka piękna.

źródło: fb.com/lewandowskiteam; sport.fakt.pl

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama