Gdy pogoda sprzyja plażowaniu i kąpielom, sprzyja też sinicom, przez które zamykane są kąpieliska. Glony mogą zagrozić zdrowiu, uszkodzić wątrobę, układ nerwowy i podrażnić skórę - ostrzega rzecznik GIS.
Jeśli upalna aura się utrzyma, sinice mogą zepsuć niektórym wakacyjny wypoczynek – przewiduje rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego Szymon Cienki. Tłumaczy, że na początku lipca glony doprowadziły do zamknięcia niektórych kąpielisk nad Zatoką Gdańską, a teraz problem z sinicami pojawił się w Wielkopolsce i na Mazowszu.
Niektóre sinice tworzące zakwity w wodach słodkich, słonawych i morskich produkują toksyny. Przyczyna tego zjawiska nie jest w pełni poznana. Toksyny doprowadzają do śmierci zwierząt dzikich i domowych, w tym trzody chlewnej, owiec, psów, a także do śnięcia ryb. U ludzi notowano wysypki w przypadku kontaktu skóry z wodą i zachorowania po przypadkowym połknięciu wody. Także wdychanie powietrza zawierającego toksyny sinicowe może być szkodliwe dla zdrowia.
"Zakwity sinicowe i kożuchy sinic nie zawsze są toksyczne. Jednak niemożliwe jest określenie na podstawie wyglądu wody, czy zakwit jest niebezpieczny, czy też nie" – tłumaczy Cienki.
Dlatego do kwitnącej czy tym bardziej pokrytej sinicami wody lepiej nie wchodzić.
Sinice zawierają hepatotoksyny mogące prowadzić do zaburzeń funkcjonowania układu pokarmowego i wątroby. Przy silnym zatruciu mogą one powodować nawet wewnętrzne krwotoki i niewydolność wątroby. Neurotoksyny sinicowe odpowiadają za zaburzenia funkcjonowania układu nerwowo-mięśniowego. W krótkim czasie po zatruciu występują objawy w postaci drżenia mięśni i zachwiania równowagi. Atak na mięśnie oddechowe powoduje konwulsje i może doprowadzić do śmierci. Dermatotoksyny są przyczyną chorób skórnych. Objawy w postaci swędzenia skóry, pieczenia, obrzęku czy zaczerwienienia pojawiają się po kilku godzinach od kąpieli w wodzie je zawierającej.
Przed weekendem poinformowano o siedmiu zamkniętych kąpieliskach nad jeziorami i innymi akwenami w kraju, z których korzystanie uniemożliwiają sinice, m.in. nad Jeziorem Królewskim w Krzyżu Wielkopolskim, dwa kąpieliska przy plaży miejskiej w Olsztynie i dwa nad Jeziorem Rogozińskim.(PAP)
Autor: Luiza Łuniewska
Zamieszczone na stronach internetowych portalu https://opoka.org.pl/ i https://opoka.news materiały sygnowane skrótem „PAP" stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Fundację Opoka na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.