Dariusz Korneluk nie jest Prokuratorem Krajowym – to w praktyce wynika z uchwały Izby Karnej Sądu Najwyższego. Izba uznała, że przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na Prokuratora Krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne. Zatem to on, a nie Korneluk jest zwierzchnikiem
Uchwałę podjęto w odpowiedzi na pytanie skierowane do SN w marcu br. przez gdański sąd rejonowy. Dotyczyło ono sprawy karnej dotyczącej alimentów. Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. Ponadto w składzie byli sędziowie Marek Siwek i Igor Zgoliński.
Konflikt dotyczący obsady stanowiska Prokuratora Krajowego rozpoczął się po objęciu władzy przez obecną koalicję. Zgodnie z konstytucją, cała polska prokuratura podlega Prokuratorowi Generalnemu, a tym automatycznie jest minister sprawiedliwości. Funkcję tę pełni obecnie Adam Bodnar. Jego pierwszym zastępcą jest Prokurator Krajowy faktycznie kierujący pracami prokuratury. Ustawa zasadnicza stanowi, że Prokuratora Krajowego powołuje premier, ale potrzebuje do tego opinii prezydenta (może zlekceważyć jej treść, ale musi ją mieć), a do odwołania konieczna jest zgoda prezydenta.
Minister Bodnar próbował usunąć ze stanowiska prok. Dariusza Barskiego w styczniu 2024 r. Wręczył mu wówczas pismo, w którym stwierdzał, że przywrócenie prok. Barskiego do służby czynnej 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego PG Zbigniewa Ziobrę miało „nie wywołać skutków prawnych”. Zorganizowano później konkurs na stanowisko Prokuratora Krajowego, przy czym prawo o prokuraturze nie zna takiej procedury. W drugiej połowie lutego premier i minister wskazali prok. Dariusza Korneluka jako nowego Prokuratora Krajowego. W ten sposób prokuratora zmieniono bez wymaganych przez konstytucję działań prezydenta.
Tymczasem gdański sąd prowadził sprawę karną dotyczącą uchylania się od płacenia alimentów. W ramach tej sprawy pewna asesor prokuratorska umorzyła dochodzenie. Asesor ta była powołana przez prokuratora Barskiego. W związku z tym sąd zapytał, czy Barski był Prokuratorem Krajowym, ponieważ od tego zależy, czy prawomocne było powołanie przez niego asesor (jeśli by nie było, siłą rzeczy nieskuteczna prawnie byłaby jej decyzja).
Izba Karna Sądu Najwyższego uznała, że przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na Prokuratora Krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne. Z tej uchwały wynika, że prawnie nieskuteczna cała procedura związana z powierzeniem funkcji Kornelukowi.
„Orzeczenie SN potwierdza, że Donald Tusk z Adamem Bodnarem dokonali kryminalnego puczu w prokuraturze. Dariusz Barski pozostaje legalnym Prokuratorem Krajowym, a nominaci Tuska i Bodnara działają bezprawnie” – skomentował to Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości.
„Sąd Najwyższy potwierdził to, co powtarzam od 12 stycznia 2024, że zostałem de facto siłą pozbawiony możliwości pełnienia swojej funkcji” – powiedział z kolei Dariusz Barski portalowi niezalezna.pl.
Źródła: wpolityce.pl, niezalezna.pl, sip.lex.pl