Kard. Müller: kto uważa, że musi modernizować Polskę kulturą woke, odcina Polskę od korzeni

Bez wiary katolickiej Polska zniknęłaby z mapy i historii z powodu samowoli świeckich władców – powiedział kard. Gerhard Müller podczas niedzielnej pielgrzymki kobiet i dziewcząt do Piekar Śląskich.

Niemiecki duchowny homilię rozpoczął od podkreślenia, że Jezus Chrystus czynił dobro wobec wszystkich ludzi. W związku z tym chrześcijanie nie powinni odpłacać złem za zło.

„Sytuacja na świecie nie poprawi się, jeśli nadal będziemy nakręcać spiralę przemocy, złośliwości, kłamstwa i nienawiści. Zbawienie zawdzięczamy raczej przebaczeniu naszych grzechów przez wiecznego Syna Bożego, który został ukrzyżowany i zmartwychwstał” – powiedział kardynał.

Przypomniał słowa protestanckiego pastora – zamordowanego z hitlerowskiego rozkazu – Dietricha Bonhoeffera, że stanie pod krzyżem, a nie tchórzliwa ucieczka jest tym, co czyni prawdziwego chrześcijanina.

Zwracając się do kobiet i dziewcząt zgromadzonych na kalwarii Sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich, zauważył, że w Maryi „widzimy ideał każdego człowieka, ale także kobiety w szczególny sposób”.

„Bóg dał kobiecej naturze większą siłę oporu w cierpieniu, piękniejszą głębię umysłu i pełną wdzięku lekkość w zaufaniu Bogu. W Maryi widzimy, jak te naturalne dary są wzmacniane przez łaskę. Jest ona archetypem Kościoła i wzorem dla wszystkich chrześcijan, którzy podążają za Chrystusem aż po jego krzyż, aby mieć udział w zmartwychwstaniu” – powiedział kard. Müller.

Odniósł się do współczesnych dyskusji, stwierdzając, że płeć męska lub kobieca nie jest konstrukcją społeczną, a „wyrazem mądrości Boga”, który mężczyźnie daje szansę na stanie się ojcem i zachowywanie się wobec innych „po ojcowsku”, a kobiecie szansę na stanie się matką i doskonalenie charakteru „w prawdziwie kobiecym i matczynym zachowaniu”.

Dodał, że np. niezamężni mężczyźni mogą spełniać swoją ojcowską misję jako kapłani, którzy troszczą się o dobro i zbawienie wiernych.

Kardynał powiedział także, że Maryja – uznawana za królową Polski – oraz wiara katolicka odegrały szczególną rolę w historii kraju. W jego ocenie „bez wiary katolickiej Polska zniknęłaby z mapy i historii z powodu samowoli świeckich władców”.

„Każdy, kto dziś, w imię neoateistycznej rewolucji kulturalnej, uważa, że musi modernizować Polskę kulturą woke, odcina Polskę od jej chrześcijańskich korzeni. A drzewo bez korzeni najpierw wydaje tylko niejadalne owoce, a potem nie wydaje ich wcale” – przestrzegł kard. Müller.

Na koniec zaapelował do wszystkich chrześcijan o wytrwałe błaganie Matki Bożej o wstawiennictwo, dopóki wszyscy ludzie „nie zespolą się szczęśliwie w pokoju i zgodzie w jeden lud boży”.

Piekary Śląskie są ośrodkiem kultu maryjnego od kilkuset lat. Pierwsza pielgrzymka do słynącego z cudownych uzdrowień obrazu przybyła tam w 1676 r.

Wzięło w niej udział kilkadziesiąt tys. dziewcząt i kobiet. Zgodnie z tradycją pielgrzymka chłopców i mężczyzn odbywa się w maju, a pielgrzymka dziewcząt i kobiet w sierpniu, w niedzielę po uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (15 sierpnia). Hasłem tegorocznej było „Jestem w Kościele, więc idę…”. Zebrane pozdrowił podczas modlitwy „Anioł Pański” papież Franciszek. (PAP)

Źródło: Logo PAP

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama