Minister Kotula: ustawa o związkach partnerskich jest gotowa

Minister ds. równości powiedziała też, że chciałaby zamykać szpitale, które nie wykonują aborcji.

W rozmowie z TVP Info Katarzyna Kotula uznała za sukces zeszłotygodniową decyzję większości sejmowej o wysłaniu do prac w komisjach czterech projektów ustaw aborcyjnych.

„Od ponad 20 lat nie było sytuacji, żeby projekty liberalizujące prawo aborcyjne trafiły do komisji” – powiedziała. Jej zdaniem „ta komisja daje nam możliwość pracy nad konkretnymi zapisami, tworzenia konkretnych poprawek, być może nawet wypracowania jednego lub dwóch projektów”.

Podczas sejmowej debaty Przemysław Wipler z Konfederacji stwierdził, że projekty mają trafić do komisji do czasu zmiany na stanowisku prezydenta, bo Andrzej Duda – zdaniem Wiplera – i tak by je zawetował. Kancelaria Prezydenta dystansowała się od projektu Trzeciej Drogi zezwalającego na aborcje eugeniczne (pozostałe projekty idą jeszcze dalej).

Kotula krytykowała też prezydenta Andrzeja Dudę, twierdząc, że „dzisiaj prezydent nie jest nam do niczego potrzebny, nie jest przydatny”.

Minister zaatakowała też placówki, które nie zabijają dzieci poczętych. Jej zdaniem „szpitale, które nie respektują prawa kobiety do przerywania ciąży, powinny być zamykane”. 

Działaczka Lewicy zapowiedziała ponadto, że gotowy jest projekt ustawy o związkach partnerskich, a w tym tygodniu zapadnie decyzja, kiedy zostanie złożony.

„Mam nadzieję, że to się sfinalizuje w ciągu kilku dni” – powiedziała Kotula. Nie ukrywała, że Polskie Stronnictwo Ludowe może nie poprzeć projektu. Sporną kwestią ma być m.in. kwestia tzw. przysposobienia. Chodzi o sytuację dzieci, które wychowują się z biologicznym ojcem lub matką i homoseksualnym partnerem tego rodzica. Z wypowiedzi Kotuli wynika, że taki partner miałby uzyskiwać prawa rodzicielskie.

Źródła: tvp.info, pap.pl

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama