„Film pokazuje inspirujące historie ludzi, którzy byli na dnie i pomocą Boga wyszli na prostą. To mocne przesłanie, szczególnie skierowane do młodych, by nigdy nie tracili nadziei, że Bóg ich kocha” – mówił w rozmowie z Opoką podczas przedpremierowego pokazu filmu „Powołany 2” aktor, Marcin Kwaśny.
W Multikinie Złote Tarasy miał miejsce przedpremierowy pokaz filmu „Powołany 2” z udziałem twórców i aktorów. Film to kinowa kontynuacja internetowego hitu, który dotarł do milionów widzów na całym świecie. „Fabuła koncentruje się na indywidualnym powołaniu każdego człowieka. A odkrycie własnego powołania to przecież klucz do szczęścia” – mówił podczas pokazu reżyser Jan Sobierajski.
W warstwie fabularnej film pokazuje historię utalentowanego plastycznie Arka, który doznaje miłosnego zawodu. Wyładowując złość, niszczy ogrodzenie przypadkowego domu. Na jego nieszczęście świadkiem wydarzenia jest ksiądz, który przyjaźni się z właścicielem posesji. Duchowny proponuje Arkowi polubowne załatwienie sprawy pod warunkiem, że chłopak pomoże w odmalowaniu zniszczonego kościoła. Stara świątynia wkrótce staje się schronieniem dla znajomych Arka, którym grozi poważne niebezpieczeństwo.
Ksiądz, widząc problemy, z jakimi mierzą się jego niespodziewani goście, opowiada im cztery inspirujące historie. Świadectwem nawrócenia dzielą się: Bartek Krakowiak, Klaudia Tołłoczko, Dobromir Makowski i Paweł Cwynar.
Obecny na przedpremierowym pokazie aktor Marcin Kwaśny – filmowy ksiądz, w rozmowie z Opoką podkreślił, że poruszane w warstwie dokumentalnej historie nawrócenia niosą mocne przesłanie: by nigdy nie tracić nadziei.
„Bóg nigdy człowieka nie opuszcza, nawet gdy człowiekowi wydaje się, że nie ma znikąd pomocy. To jest mocne przesłanie, które spowoduje, że nikt nie wyjdzie z tego filmu obojętny” – mówił w rozmowie z Opoką Marcin Kwaśny.
Aktor ocenił, że przesłanie filmu skierowane jest głównie do młodych.
„Najbardziej porusza mnie historie Bartka Krakowiaka. Wychowany w patologicznej rodzinie, gdzie doświadczał przemocy ze strony swojego ojca, bliski był popełnienia samobójstwa. Postanowił wyruszyć na piechotę do Medjugorie. To, co uderza mnie w tej historii to toksyczna relacja z ojcem, która przekłada się na relację z Bogiem i walkę z Nim” – mówi Marcin Kwaśny.
Aktor doniósł się także do odgrywanej przez siebie roli księdza, który pomaga młodym zrozumieć prawdziwą wartość życia i ludzkiego powołania.
„To jeden z niewielu filmów, który pokazuje księdza w dobrym świetle. Takich księży „z powołania”, którzy nie oceniają, potrafią zatrzymać się i zrezygnować z siebie na rzecz drugiego człowieka, znam osobiście. Tacy księża są prawdziwym odbiciem Jezusa i rzeczywiście przyciągają młodych. Walorem tego scenariusza jest to, że ten ksiądz nie ocenia młodych ludzi, którzy popadli w tarapaty, ale ich słucha i to jest dla nich szalenie ważne” – mówił.
Film „Powołany 2” w reżyserii Jana Sobierajskiego będzie miał premierę 1 marca. W rolach głównych: Jakub Dmochowski, Marcin Kwaśny, Henryk Gołębiewski, Wiktoria Gąsiewska, Mateusz Gąsiewski, Alicja Ostolska, Patryk Cebulski, Anna Nieciąg i Patryk Smarski.
„Warto pójść na ten film z kilku powodów, ale przede wszystkim dlatego, że są tutaj poruszone prawdziwe historie ludzi, którzy byli na dnie i wyszli na prostą. Film nikogo nie pozostawi obojętnych. W jednej z tych historii odnajdzie samego siebie” – mówił Marcin Kwaśny. „Ten film jest przepełniony miłością i to jest ważne, byśmy się poczuli kochani przez Boga, niezależnie od tego, co dzieje się w naszym życiu, Bóg nas nigdy nie opuści. Jesteśmy jego dziećmi” – dodał.
Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.