Powszechne polskie narzekanie warto zastąpić słowami wdzięczności – radzi bp Muskus

„Powszechne polskie narzekanie warto zastąpić słowami wdzięczności, szukaniem okazji do doceniania zwyczajnego życia i praktykowania codziennego dobra” – mówił bp Damian Muskus OFM w kościele św. Mikołaja w Chrzanowie, gdzie przewodniczył odpustowi ku czci patrona parafii. Jak podkreślał, chrześcijanin to człowiek wdzięczności.

Biskup Muskus mówił w homilii, że wdzięczność nie jest zwyczajną emocją, która rodzi się w nas, gdy zostaniemy czymś obdarowani. „Proste słowo „dziękuję” nie jest tylko formą zapłaty serca za wyświadczone nam dobro. Wdzięczność to postawa życia, umiejętność doceniania różnych doświadczeń i zobowiązanie do przekazywania dobra dalej” – wyjaśniał. Dodał, że jest to postawa nadająca głęboki sens codzienności, na którą należy patrzeć jak na dar skłaniający do zaangażowania i wrażliwości.

„Wiele jest chorób trawiących ludzkie dusze: tęsknota za sensem życia, rozpacz, głód nadziei, samotność. Jest ogrom ludzi spragnionych nadziei i poczucia sensu, które płyną z Dobrej Nowiny. Ludzi głodnych chleba życia, poszukujących perspektywy, wykraczającej poza doczesność, poczucia, że są kochani, nigdy nie zabraknie” – zaznaczył, podkreślając, że chrześcijańska wdzięczność polega na tym, by dzielić się otrzymanym dobrem.

„Wdzięczność to postawa, która czasem może nas przerastać. Na przykład wtedy, gdy ktoś uratuje nam życie. Jak się zrewanżować, gdy zwyczajne „dziękuję” wydaje się zbyt ubogie i niewystarczające?” – zapytywał krakowski biskup pomocniczy, podkreślając, że każdy chrześcijanin został obdarowany darami, za które nie wystarczy podziękować słowem. To, jak wymieniał, miłość Stwórcy, ofiara Jego Syna, Chleb dający życie, przebaczenie i Boży pokój, zbawienie i wspólnota Kościoła.

„Każda chwila naszego życia jest darem Boga. Jak go pomnożymy? Komu ten dar przekażemy dalej? Chrześcijanin to człowiek wdzięczności. Czy to określenie pasuje do społeczności, które tworzymy? Do klimatu naszych modlitw i relacji z bliźnimi?” – zastanawiał się kaznodzieja.

„Jesteśmy wezwani do życia wdzięcznością. Trenujmy ją na co dzień. Powszechne polskie narzekanie warto zastąpić słowami wdzięczności, szukaniem okazji do doceniania zwyczajnego życia i praktykowania codziennego dobra. Niech nas przemienia wdzięczność, która nie jest ulotną emocją, ale trwałą postawą serca” – podsumował bp Muskus.

Źródło: KAI

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama