Szef PKW: sytuacja związana z dotacją dla PiS jest jednoznaczna

Sytuacja związana z uchwałą PKW w sprawie przyjęcia sprawozdania komitetu wyborczego PiS jest jednoznaczna – oświadczył przewodniczący PKW Sylwester Marciniak. Jak mówił, gdyby uchwała była niejasna, to ze strony PKW nie wyszłoby pismo informujące o obowiązku wypłaty pieniędzy dla partii.

30 grudnia Państwowa Komisja Wyborcza, wykonując postanowienie SN, przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. PKW podkreśliła w uchwale, że nie przesądza, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która wydała to orzeczenie, jest sądem i nie przesądza o jego skuteczności. W związku z tym minister finansów Andrzej Domański powinien w związku z tym wypłacić partii odebraną wcześniej część dotacji. Jak dotąd nie zrobił tego, a premier Donald Tusk sugerował, że żadne środki nie będą przekazane Prawu i Sprawiedliwości.

Brak wątpliwości

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marcinak oświadczył w środę w Sygnałach Dnia radiowej Jedynki, że sytuacja związana z przyjętą 30 grudnia uchwałą komisji „jest jednoznaczna”.

„Gdyby ta uchwała była niejasna, to nie wyszłoby pismo z Państwowej Komisji Wyborczej informujące o obowiązku wypłaty. Sytuacja jest jednoznaczna i pytanie, czy teraz pan minister Domański postąpi jako dobry urzędnik – a ja sądzę, że mimo wszystko jest urzędnikiem, a nie politykiem – i wykona uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej” – mówił Marciniak. Nadmienił, że w jednym z udzielonych w listopadzie wywiadów Domański nadmienił, że informacja od strony PKW po orzeczeniu SN będzie dla niego wiążąca.

Przewodniczący PKW pytany o słowa premiera Donalda Tuska, który po uchwale PKW napisał na platformie X, że jego zdaniem wynika z niej, że pieniędzy dla PiS „nie ma i nie będzie”, powiedział, że on sam oparłby się „mimo wszystko na przepisach prawa, czyli na konstytucji i kodeksie wyborczym”.

Marciniak zaznaczył, że do zadań PKW nie należy kwestia przyjęcia, czy istnieje dane orzeczenie SN, czy też nie. Dodał, że orzeczenia SN wiążą wszystkie organy państwowe – w jego ocenie PKW była zobowiązana przyjąć sprawozdanie. Przypominał, że już rok temu kierował prośbę, by uregulować status sędziów powołanych po ustawie o KRS z 2017 roku.

W grze 38 mln zł

Ponadto przewodniczący PKW poinformował, że w przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie komisji z I prezes SN Małgorzatą Manowską. Do jego zorganizowania zobowiązywał Marciniaka przyjęty 30 grudnia przez PKW wniosek o spotkanie z Manowską w celu przeprowadzenia dyskusji dotyczącej składów orzekających SN w sprawach wyborczych.

W piśmie przewodniczącego PKW do ministra finansów napisano, że w związku z uchwałą z 30 grudnia PKW informuje, iż „odpadła (...) przesłanka pomniejszenia kwoty dotacji podmiotowej przysługującej partii politycznej Prawo i Sprawiedliwość w związku z udziałem Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej przeprowadzonych w dniu 15 października 2023 r. o kwotę 10 864 488,51 zł. Kwota przysługującej tej partii dotacji podmiotowej wynosi zatem 38 772 567,16 zł”.

29 sierpnia PKW odrzuciła sprawozdanie komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych z 2023 r. PiS złożyło skargę na tę decyzje do Sądu Najwyższego. 11 grudnia Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która jest właściwa do rozpatrywania skarg na uchwały PKW, uznała skargę PiS. 16 grudnia PKW zdecydowała o odroczeniu obrad w sprawie sprawozdania PiS do czasu „systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP” statusu prawnego Izby Kontroli SN. Sprawa wróciła na posiedzenie PKW 30 grudnia.(PAP)

Źródło: Logo PAP

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama