Zatrzymano podejrzanego o próbę podpalenia siedziby PO. Mężczyzna był wcześniej karany

W poniedziałek rano warszawska policja zatrzymała 44-letniego Krzysztofa B., podejrzewanego o próbę podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej, w którym mieści się m.in. siedziba Platformy Obywatelskiej. Mężczyzna był wcześniej karany za groźby wobec premiera Donalda Tuska, a niedawno został uznany winnym kierowania podobnych gróźb i ukarany grzywną.

W poniedziałek Komenda Stołeczna Policji przekazała, że rano policja zatrzymała podejrzewanego o próbę podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej w Warszawie, gdzie mieści się m.in. siedziba Platformy Obywatelskiej. Jak podała policja, 44-letni Krzysztof B. był wcześniej zatrzymywany w związku z groźbami zabójstwa premiera Donalda Tuska.

KSP informowała, że 44-latek jest Polakiem i mieszkańcem powiatu łosickiego oraz, że w maju tego roku został zatrzymany „do gróźb karalnych na portalu X w kierunku zabójstwa Premiera Donalda Tuska”.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Siedlcach prok. Krystyna Gołąbek przekazała z kolei, że 30 czerwca prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego w Siedlcach akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi B.

„Dotyczył on m.in. tego, że w maju w Platerowie za pośrednictwem portalu X kierował on groźby pozbawienia życia wobec premiera Rzeczpospolitej Polskiej Donalda Tuska, przy czym groźby te wzbudziły u pokrzywdzonego uzasadnianą obawę, że zostaną spełnione” – podała prok. Gołąbek.

Poinformowała jednocześnie, że wyrok w tej sprawie zapadł w siedleckim sądzie 22 września, a Krzysztof B. został uznany za winnego i sąd wymierzył mu karę grzywny w kwocie 3 tys. zł.

W piątek w drzwi budynku przy ul. Wiejskiej, w którym mieści się m.in. siedziba Platformy Obywatelskiej, ktoś próbował rzucić tzw. koktajlem Mołotowa. Świadkowie relacjonowali, że sprawca podpalający butelkę został odepchnięty, a ta rozbiła się przed wejściem.

Źródło: Logo PAP

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama