Dla prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów spotkania z tamtejszymi wspólnotami były okazją, by umocnić je w przeżywaniu wiary oraz zobaczyć życie Kościoła w jego codzienności: w szkołach, w punktach medycznych, w domach dziecka, a także we wspieraniu chorych na AIDS.
„Jeszcze nie cała tamtejsza ludność usłyszała Dobrą Nowinę” – stwierdził kard. Fernando Filoni po powrocie z Malawi i Zambii.
„Jest rzeczą oczywistą, że czymś fundamentalnym, oprócz ewangelizacji kierowanej do tych, którzy nie znają jeszcze Ewangelii, jest przejście od rzeczywistości sakramentalnej, związanej z chrztem, który wielu otrzymało, do głębszej ewangelizacji również w aspektach dotyczących życia – mówił kard. Filoni Radiu Watykańskiemu pytany o potrzebę misyjnego zaangażowania w tych afrykańskich krajach. - Chodzi o to, aby pogłębić rozumienie wiary, życie wiarą, wszystkie aspekty społeczeństwa, takie jak małżeństwo, młodzież, edukacja najmłodszego pokolenia, pomoc biednym i osobom starszym. A tutaj oczywiście wchodzi w grę przede wszystkim sposób, w jaki odnosi się do nich Ewangelia. Ludzie otrzymali chrzest, ale należy także ewangelizować wszystkie te ważne i różnorodne rzeczywistości, z jakich składa się społeczeństwo”.
W czasie wizyty w Malawi, jednym z najbiedniejszych krajów Afryki, kard. Fernardo Filoni ofiarował w imieniu Papieża Franciszka 500 tys. dolarów na pomoc głodującym tam rodzinom. „To znak miłości do biednych i zmarginalizowanych” – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Malawi abp Thomas Luke Msusa.
pp / rv