Pięć kobiet zginęło w zamachu na cerkiew prawosławną w Kizlarze w Republice Dagestanu. Do ataku przyznaje się tzw. Państwo Islamskie.
Do zdarzenia doszło po jednej z niedzielnych liturgii, kiedy uzbrojony w karabin myśliwski dwudziestolatek otworzył ogień do wychodzących z kościoła. Do ataku przyznaje się tzw. Państwo Islamskie.
Patriarcha Moskiewski Cyryl, w wystosowanym liście kondolencyjnym, wyraził ból i bliskość z rodzinami zamordowanych kobiet. Zapewnia też o swojej modlitwie za ich dusze. Ta potworna zbrodnia – stwierdza patriarcha – to prowokacja dla wzniecenia niechęci między chrześcijanami i muzułmanami, którzy przez wieki żyli na Kaukazie w pokoju.
mk/rv, sir