Główne zadanie, które stoi przed Kościołem w Stanach Zjednoczonych, to zasypanie przepaści oddzielającej wiarę od życia – uważa kard. Joseph Tobin.
Biskup Newarku stwierdził, że duchowość wielu amerykańskich katolików ogranicza się do praktyk religijnych, np. uczestnictwa w niedzielnej Mszy, a właściwa i prawdziwa wiara została wyelimonowana z przestrzeni publicznej, domu i codziennego życia. Kolejnymi wyzwaniami dla amerykańskiego Kościoła są sprawy dotyczące ludzi młodych, migrantów i ochrona życia.
Odnosząc się do spraw dotyczących jego diecezji, kard. Tobin podkreślił m.in., potrzebę wzmocnienia duszpasterstwa wśród studentów i pracowników uczelni wyższych. Na tym polu mamy bowiem bardzo dużo do zrobienia – dodał.
Biskup diecezji Newark odniósł się także do adhortacji Amoris laetitia. Zaznaczył, że jest to wyzwanie, które ciągle stoi jeszcze przed amerykańskimi biskupami. Potrzebna jest bowiem głęboka i wspólna refleksja na ten temat, aby katolicy tego kraju nie stawali się ofiarami opinii i dezinformacji, które napotykają w internecie, ale by mogli usłyszeć jasną wykładnię w tej kwestii.
pp/rv,sir