Okres wakacyjny to na Łotwie nie tylko czas wypoczynku, ale również modlitwy za zmarłych. To stara tradycja sięgająca czasów przedchrześcijańskich.
Tzw. Kapusvētki, czyli w dosłownym tłumaczeniu “święto grobów” odbywa się przeważnie w okresie lipca i sierpnia, a więc niezależnie od uroczystości Wszystkich Świętych czy Dnia Zadusznego. W tym czasie w konkretny dzień dana wspólnota parafialna – luterańska bądź katolicka – zbiera się w kościele czy na cmentarzu na specjalnym nabożeństwie w intencji zmarłych. Tradycja ta wywodzi się z pogańskiego kultu przodków, w ramach którego dawni mieszkańcy ziem dzisiejszej Łotwy urządzali rodzaj „poczęstunku dla dusz” w miejscach ich pochówku.
Zwyczaj ten funkcjonował nieformalnie również po przyjęciu chrześcijaństwa. Nowy wymiar i popularność „święto grobów” zyskało po krwawym stłumieniu przez carskie władze rewolucji 1905 r. Wówczas to luterański pastor, literat i działacz polityczny Andriev Niedra, zaczął gromadzić na cmentarzach wiernych, którym przypominał chrześcijańską naukę o rzeczach ostatecznych. Inicjatywę tę z czasem przyjął też Kościół katolicki na Łotwie, odprawiając w kościołach i na cmentarzach Msze w intencji zmarłych. Jest to również okazja do porządkowania grobów osób bliskich oraz do rodzinnych spotkań i wspomnień.
Źródło: www.vaticannews.va