Na nietolerancji, ksenofobi i dyskryminacji nie da się zbudować braterskiego i pokojowego społeczeństwa – piszą meksykańscy biskupi w specjalnym przesłaniu potępiającym szerzenie mowy nienawiści w odniesieniu do uchodźców.
Przypominają zarazem, że także cudzoziemcy przyczyniają się rozwoju krajów, które zapewniły im schronienie, czyniąc je silniejszymi i bardziej otwartymi na drugiego.
List sygnowany przez przewodniczącego meksykańskiego episkopatu i jego sekretarza generalnego jest reakcją na przemoc obecną na pograniczu ze Stanami Zjednoczonymi oraz na serię brutalnych morderstw, których ofiarami padła ostatnio w USA także ludność pochodzenia latynoskiego. Biskupi przypominają, że szerzenie mowy nienawiści rodzi jedynie przemoc i śmierć oraz sprawia, że w potrzebującym bracie coraz trudniej dostrzec twarz cierpiącego Jezusa. Wskazują, że taka postawa prowadzi donikąd. Apelują zarazem o odpowiedź na przemoc i nieufność, solidarnością i otwartością, które uznają godność każdego człowieka. Meksykańscy biskupi przypominają jednocześnie, że ludność latynoska stanowi ważną część amerykańskiego społeczeństwa, bez której kraj ten nie mógłby się rozwijać. Dla przykładu wskazują przygraniczne miasto El Paso, gdzie aż 83 proc. z 680 tys. mieszkańców stanowią Latynosi.
Źródło: www.vaticannews.va