DR Konga: biskupi wzywają prezydenta do budowania państwa prawa

Trzeba radykalnie zerwać z destrukcyjną polityką wcześniejszych reżimów i na pierwszym miejscu postawić dobro mieszkańców naszego kraju. Episkopat Demokratycznej Republiki Konga przypomina o tym nowemu prezydentowi tego afrykańskiego kraju.

Przesłanie wydane na zakończenie sesji plenarnej episkopatu nosi wymowny tytuł: „Tylko prawda nas wyzwoli”.

Słowa te są nawiązaniem do wyników grudniowych wyborów, które biskupi jednoznacznie zakwestionowali. W swym przesłaniu przypominają, że Kościół rozmieścił 40 tys. obserwatorów we wszystkich lokalach wyborczych i zorganizował alternatywny mechanizm kontroli liczenia głosów. Zebrane wyniki nie zgadzały się z tymi ogłoszonymi przez rządową komisję wyborczą. Biskupi zauważają, że to zanegowanie prawdy negatywnie odbiło się na sytuacji w i tak mocno już doświadczonym kraju. Podkreślają zarazem, że Kościół będzie dalej towarzyszył Kongijczykom w budowaniu państwa prawa, w którym godność każdego człowieka musi być respektowana.

Kongijski episkopat wskazuje nowym władzom, że ludzie oczekują od nich konkretnych działań w zakresie polityki, bezpieczeństwa, praw człowieka, gospodarki i dyplomacji. Wymieniają m.in. konieczność przestrzegania konstytucji, prowadzenia przejrzystej polityki, ochrony integralności kraju i zapewnienia bezpieczeństwa jego mieszkańcom. Przypominają zarazem, że władze muszą respektować fundamentalne prawa Kongijczyków, w tym wolność słowa i zgromadzeń. Wskazują, że dobre zarządzanie musi oznaczać zdecydowaną walkę z korupcją oraz rzeczywistą troskę o dobro wspólne, która powinna przejawiać się m.in. w inwestowaniu zysków z rabunkowej eksploatacji surowców naturalnych w rozwój Konga, dla dobra wszystkich obywateli.

Zwycięzcą grudniowych wyborów prezydenckich został Felix Tshisekedi, syn byłego lidera opozycji Etienne'a Tshisekediego, na którego oddało głos 7 mln spośród 18 mln wszystkich głosujących. W ocenie kongijskiego episkopatu, który prowadził własną misję obserwacyjną, rzeczywistym zwycięzcą wyborów był były potentat naftowy Martin Fayulu. Wybór nowego prezydenta potwierdził Trybunał Konstytucyjny. Został on zaprzysiężony 24 stycznia br.

Źródło: www.vaticannews.va

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama