W Rydze odbyło się wczoraj spotkanie przedstawicieli łotewskich wspólnot wyznaniowych z urzędnikami ministerstw finansów i sprawiedliwości oraz urzędu skarbowego. Posiedzenie dotyczyło zasad prowadzenia księgowości przez organizacje kościelne, w tym np. parafie.
Sprawa dotyczy incydentu z początku czerwca, kiedy to policja skarbowa wkroczyła bez zapowiedzi do kilku katolickich parafii, konfiskując m.in. komputery, telefony komórkowe oraz pieniądze w gotówce. Pretekstem miały być rzekome nadużycia finansowe jednego z proboszczów. Miały one mieć miejsce przed kilku laty i dotyczyć ok. 20 tys. euro, za które zakupiono używany samochód. Do tej pory jednak nikomu nie postawiono konkretnych zarzutów, choć przesłuchano nawet abp. Zbigniewa Stankiewicza. Strona kościelna zadeklarowała gotowość współpracy ze służbami państwowymi, protestując zarazem przeciw skrajnemu nieprofesjonalizmowi urzędu skarbowego. W czasie spotkania łotewski urząd skarbowy zapoznał przedstawicieli wspólnot religijnych ze swoją metodyką pracy i zasadami kontroli finansowej. Natomiast druga strona starała się wyjaśnić finansową specyfikę wspólnot wyznaniowych, w tym kwestię księgowania dobrowolnych datków pochodzących od wiernych.
Źródło: www.vaticannews.va