Kościoły katolicki i reformowany w Szwajcarii zaapelowały do wiernych, aby w obliczu pandemii spowodowanej wirusem COVID-19 okazać wspólny znak łączności, wspólnoty i nadziei.
Zaproponowały, aby aż do Wielkiego Czwartku w każdy czwartek o godz. 20.00 zapalić świecę, umieścić ją w widocznym miejscu w oknie i przez chwilę pomodlić się, np. odmawiając „Ojcze nasz”.
Kryzys związany z koronawirusem dotyka nie tylko zdrowia społeczeństwa i jego sytuacji ekonomicznej, ale także sytuacji emocjonalnej i duchowej, stwierdziły oba Kościoły we wspólnym oświadczeniu ogłoszonym 19 marca. Wyrazili nadzieję, że ta ekumeniczna akcja „morza świateł nadziei” obejmie cały kraj. W Wielki Czwartek wieczorem o godz. 20.00 oraz w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego odezwą się dzwony wszystkich kościołów.
Przewodniczący katolickiej Konferencji Biskupów Szwajcarii bp Felix Gmür poprosił o szczególną modlitwę za ludzi chorych z powodu koronawirusa, za pracowników ochrony zdrowia oraz wszystkich ludzi, którzy w obecnej sytuacji muszą samotnie pozostawać w domach. „Modlimy się o Bożą opiekę dla nich wszystkich, dając w ten sposób nasz znak solidarności z nimi”, stwierdził biskup Bazylei. A przewodniczący Kościoła ewangelicko-reformowanego Szwajcarii, Gottfried Locher stwierdził, że „Kościół to więcej niż dom, to misja troski o siebie nawzajem, zwłaszcza w sytuacji obecnego zagrożenia”.
ts (KAI) / Berno