Podczas pandemii jeszcze większe ryzyko uzależnienia od narkotyków

Bp Joselito Carreño Quiñónez z Wikariatu apostolskiego w Inírida w Kolumbii bije na alarm, zaniepokojony zagrożeniami, na jakie wystawieni są młodzi ludzie. 26 czerwca na świecie obchodzono Światowy Dzień Przeciwko Nadużywaniu i Handlu Narkotykami.

Wikariat Puerto Inírida sześć lat temu założył ośrodek pomocy dla młodych uzależnionych od narkotyków, którzy łamią prawo i porządek, w celu rehabilitacji oraz wspierania ich rodzin. „Tylko poprzez dążenie do utrzymania jedności i pomyślności rodziny, wspieranie praw człowieka oraz jedynie poprzez podejmowanie współodpowiedzialności za zmniejszanie popytu i podaży w handlu środkami odużającymi, będziemy zdolni tworzyć wspólnoty wolne od przestępczości i przemocy związanej z narkotykami oraz formować osoby wolne, które przyczynią się do budowania lepszej przyszłości” – stwierdził hierarcha.

Kryzys spowodowany przez Covid-19 stwarza niebezpieczeństwo łatwiejszego sięgania po alkohol i narkotyki syntetyczne. To z kolei prowadzi do większych stresów i niepokojów oraz uciekania się, w sytuacji braku pracy, do handlu narkotykami z dużymi organizacjami, które wykorzystują trudną sytuację do wzbogacenia się za wszelką cenę. Teraz znacznie rośnie znaczenie rodziny, potrzeba wsparcia ze strony państwa i zaangażowania na rzecz budowy sprawiedliwego i uczciwego społeczeństwa.

Światowy dzień przeciwko nadużywaniu i handlu narkotykami został wprowadzony przez ONZ w 1986 roku. Chodziło o zjednoczenie państw w walce przeciwko nielegalnemu przemytowi środków odużających i wzmocnieniu programów prewencji przed uzależnieniem od narkotyków i troski o ofiary. W skali światowej oblicza sie, że co roku umiera z powodu narkotyków 600 tys. osób, a sięgających po nie jest ok. 270 mln.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama