Zgodnie z planem litewskich władz w Dziewieniszkach – niewielkiej miejscowości na Litwie zamieszkanej w większości przez przez Polaków – ma powstać ośrodek dla muzułmańskich imigrantów. W przylegającym do dwóch szkół budynku miałoby zamieszkać tysiąc osób. Sprzeciwiają się temu mieszkańcy.
Jak informuje portal Pch24.pl, protestujących wsparli już lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin Waldemar Tomaszewski, posłanka Anna Maria Siarkowska, przewodniczący Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin Bogusław Rogalski czy ks. Ryszard Halwa.
„W Dziewieniszkach, litewskiej miejscowości zamieszkanej w niemal 100 proc. przez Polaków, rząd litewski chce osiedlić ponad 1000 islamskich imigrantów. Dla 500 osobowej polskiej społeczności oznacza to dewastację. To niezgodne z prawem międzynarodowym i traktatem polsko-litewskim” – napisała na Twitterze Anna Maria Siarkowska.
Przypomniała, że „zgodnie z traktatem polsko-litewskim, strony zobowiązały powstrzymać się od działań, które prowadziłyby do zmian narodowościowych na obszarach zamieszkanych przez mniejszości narodowe”.
„Islamscy imigranci mają zostać ulokowani w budynku przylegającym do dwóch szkół, w tym polskiego gimnazjum im. A. Mickiewicza, w którym uczą się dzieci od 1 do 12 klasy. Polacy mieszkający w Dziewieniszkach liczą na pomoc polskiego rządu w tej sprawie” – dodała.
We wtorek przed siedzibą Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Litwy odbył się protest mieszkańców. „Po pierwsze, boimy się, że będą tak blisko. Rozumiemy, że ci ludzie muszą gdzieś zostać zakwaterowani, ale niech będzie tam, gdzie jest bezpieczna odległość, aby urzędnicy, którzy obiecują nas chronić, mieli czas na reakcję” – mówiła dziennikarzom mieszkanka Dziewieniszek, 62-letnia Luba.
Źródło: Twitter, Pch24.pl