Od 1 września włoska diecezja Viterbo zawiesza ad experimentum na dwa lata funkcję rodziców chrzestnych i świadków bierzmowania. Wynika to z dekretu miejscowego ordynariusza.
Biskup Lino Fumagalli wyjaśnił, że decyzja ta jest wynikiem refleksji i dyskusji z udziałem księży i Rady Kapłańskiej. „Zmieniający się obecnie kontekst społeczno-kościelny wymaga od nas odważnego rozeznania w zweryfikowaniu i – o ile to konieczne – przemyśleniu wielu wymiarów naszej praktyki duszpasterskiej, ponieważ dziś nie wystarcza zwykłe administrowanie, ale konieczne jest bycie w permanentnym stanie misji” – napisał hierarcha.
Wskazując powody, dla których wydał dekret, zaznaczył, że „w większości przypadków” wybór rodziców chrzestnych i świadków bierzmowania dokonuje się „w innym celu i z innych powodów niż wymagane przez ich szczególną rolę”. Ich obecność przy obu sakramentach „jest często sprowadzana do spełnienia formalności, w której wymiar wiary nie jest w ogóle brany pod uwagę”. Coraz więcej jest też osób mających przeszkody prawne kanoniczne do pełnienia tych ról, a co za tym idzie wzrastają problemy proboszczów, którzy nie są rozumiani, gdy muszą odmówić przyjęcia niektórych kandydatur na chrzestnych i świadków bierzmowania.
74-letni bp Fumagalli ma nadzieję, że jego decyzja da wspólnocie diecezjalnej „okazję do podjęcia w pełni wyzwania nadania tym funkcjom roli”, które Kościół od zawsze im wyznaczał.
pb (KAI/SIR) / Viterbo