Zaufanie Bogu i liczenie na jego pomoc nie jest „nierozsądne”

„Cały świat widział, że duża część Kościoła myśli i działa w sposób dość świecki, jakby nie wierzyła w skuteczność i obecność Boga, np. w kontekście sakramentalnym” – pisze na łamach portalu Life Site News bp Marian Eleganti. Wzywa do większego zaufania Bogu.

Szwajcarski biskup podkreśla, że do tej pory „nawet w najtrudniejszych czasach wojny, zarazy i prześladowań” nie doszło do powszechnego zamknięcia dostępu do sakramentów dla wiernych, wśród nich wielu starszych i umierających.

„Co by się stało, gdyby Kościół zintensyfikował swoje życie sakramentalne? Zamiast tego działał zgodnie z ogólną logiką świecką, która nie zna wiary i powoduje między innymi zamknięcie sakramentów i spustoszenie miejsc pielgrzymkowych” – pisze bp Eleganti.

Przywołuje jednak także apel papieża o modlitwę w intencji zakończenie pandemii. „Do czego więc mają się odnosić nasza wiara i nasz rozum: zaufać własnym środkom, które nie przyniosły zamierzonego skutku, ale spowodowały ogromne szkody, czy też nadprzyrodzonej pomocy Boga?” – retorycznie pyta biskup.

Przypomina słowa z Ewangelii o tym, że uczniom Jezusa nie zaszkodzi nawet picie śmiertelnej trucizny. „Nie oznacza to, że powinniśmy robić to bezmyślnie tam, gdzie są inne rozwiązania. Znaczy tylko tyle, że od pewnego momentu to świecki rozum, a nie wiara, zachowuje się nierozsądnie w kontakcie z Bogiem” – podkreśla.

Zaznacza, że Jezus często podkreślał rolę wiary uzdrawianych przez niego ludzi, mówiąc: „Twoja wiara cię uzdrowiła”. „Przykłady biblijne można mnożyć do woli. Zamiast tego cały świat widział, że duża część Kościoła myśli i działa w sposób dość świecki, jakby nie wierzyła w skuteczność i obecność Boga, np. w kontekście sakramentalnym” – stwierdza biskup.

„Nie mówię, że powinniśmy w nierozsądny sposób rzucać wyzwanie Bogu, aby zniósł prawa natury. Ale to, co świecki lub polityczny «rozum» nam narzucił, jest również w dużej mierze nieracjonalne: na przykład pewne liczby, które nie zostały umieszczone we właściwym kontekście i zostały arbitralnie zmanipulowane, aby uzasadnić rygorystyczne środki, lub aby mówić o ochronę, jaką rzekomo oferują niektóre środki, które po prostu nie są rzeczywiste” – tłumaczy bp Eleganti.

„Dla mnie ważne jest to, że zaufanie do Boga i liczenie na Jego pomoc i ochronę w naszym kontekście wcale nie jest nierozsądne” – pisze biskup.

Źródło: Life Site News

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama