Kościół wspomina 22 maja św. Ritę z Cascii, zakonnicę, patronkę trudnych spraw. Do ponownego odczytania jej doświadczenia ludzkiego i duchowego jako znaku Bożego Miłosierdzia zachęca również papież Franciszek.
Margherita (której skrócona forma Rita stała się w praktyce jej nowym imieniem) urodziła się prawdopodobnie w 1381 r. w Cascii w środkowych Włoszech. Była jedynym dzieckiem prostych ludzi – Antoniego i Amaty Lotti. Wbrew swojej woli musiała poślubić Ferdinando Manciniego, któremu urodziła dwóch synów. Gdy jej brutalnego i awanturniczego małżonka zamordowano w 1401 roku, obaj jej synowie przysięgli wendetę, krwawą zemstę. Rita modliła się gorąco, aby jej dzieci nie były mordercami, synowie zmarli w 1402 roku, prawdopodobnie z powodu zarazy. Choć z trudem znosiła swój los, przebaczyła oprawcom. Chciała wstąpić jako pustelnica do zakonu augustianów w Cascia, ale nie przyjęto jej. Tradycja mówi, że w nocnym widzeniu ukazali się jej święci Jan Chrzciciel, Augustyn i Mikołaj z Tolentino, którzy zaprowadzili ją do bram zakonnych. Po wielokrotnych odmowach Ritę ostatecznie przyjęto do zakonu w 1407 r.
Prowadziła tam surowe życie pokutne. Ciągle rozważała mękę Pańską, a na znak, że bezpośrednio uczestniczy w tej męce, utkwił jej w czole cierń. Ten znak nosiła od 1432 r. przez 15 lat, aż do śmierci. Ostatnie cztery lata życia spędziła w łóżku, złożona ciężką chorobą. I znowu legenda mówi, że Jezus sprawił jej ogromną radość, ofiarowując jej w środku surowej zimy bukiet pięknych, pachnących róż. Dlatego po dziś dzień utrzymuje się tradycja święcenia „róż św. Rity”.
Św. Rita zmarła w swoim klasztorze augustianek 22 maja 1457 r. Już nazajutrz po jej śmierci miały się dziać cuda za jej wstawiennictwem. Zasłynęła jako orędowniczka spraw trudnych, a nawet beznadziejnych sytuacji życiowych. W dziesięć lat po śmierci jej nienaruszone ciało przeniesiono do zakrystii jej macierzystego klasztoru. W 1937 obok niego wybudowano bazylikę, która natychmiast stała się celem licznych pielgrzymek. W 1627 roku beatyfikował ją papież Urban VIII, a kanonizował w 1900 roku Leon XIII.
W ikonografii święta przedstawiana jest w stroju zakonnym – w czarnym habicie i w białym welonie, z cierniem na czole. Jej atrybutami są: dwoje dzieci, krucyfiks, cierń, figa, pszczoły, róża.
Na pamiątkę „cudu róży” do dziś 22 maja każdego roku poświęca się w całych Włoszech tzw. Róże św. Rity. Również w wiedeńskim kościele augustianów jest tego dnia odprawiana Msza św. w trudnych intencjach. Każda kobieta otrzymuje różę, a przy bocznym ołtarzu św. Rity kapłan udziela specjalnego błogosławieństwa relikwiami świętej.
Od 1904 w Rzymie działa Bractwo św. Róży a od 1911 w Würzburgu pracuje założone przez augustianów zgromadzenie sióstr św. Rity. Na całym świecie, nawet na odległych Filipinach czy w Ameryce Południowej, spotkać można kościoły pod jej wezwaniem. W Niemczech 22 maja organizowane są pielgrzymki do św. Rity, której relikwie znajdują się w kościele św. Józefa w Moguncji.
Kult św. Rity rozszerza się również w Polsce. Szczególnym miejscem jest krakowski kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej, gdzie znajduje się ołtarz z posągiem świętej z Cascii. 22 dnia każdego miesiąca odprawiana jest przy nim Msza św., podczas której kapłan odczytuje nadsyłane z całej Polski, a nawet z zagranicy, prośby o wstawiennictwo św. Rity w beznadziejnych sprawach. Wszystkie prośby spisują siostry augustianki. Na nabożeństwa wierni przynoszą róże.
„Nabożeństwa do św. Rity nikt specjalnie nie inspiruje, a coraz więcej ludzi modli się do niej w beznadziejnych sprawach. Kult szerzy się przez ośrodki augustiańskie, ale bywa i tak, że nagle otrzymujemy wiadomość o grupie wiernych modlących się do tej świętej gdzieś we Lwowie” – mówi siostra Krystyna. Nabrała więc przekonania, że historia i kult świętej od spraw beznadziejnych powinny zostać uporządkowane i spisane z dbałością o prawdę. Od dłuższego już czasu przegląda ona krakowskie archiwa, analizuje dokumenty, gdyż chce, aby legendy zostały uzupełnione faktami historycznymi. Źródłem wiedzy o życiu i duchowości augustiańskiej zakonnicy są dla wiernych siostry augustianki oraz ośrodek informacyjny.
W diecezji rzeszowskiej szczególnym miejscem kultu św. Rity jest parafia św. Józefa Sebastiana Pelczara w Rzeszowie, gdzie znajduje się ołtarz świętej z Cascii i jej relikwie. W kościele św. Łukasza Ewangelisty w Bydgoszczy od 2016 działa Diecezjalny Ośrodek Kultu św. Rity. Tam też odprawiane są nabożeństwa piętnastu czwartków. Wydarzenie, w którym uczestniczą mieszkańcy diecezji oraz goście z różnych stron Polski, jest przygotowaniem do liturgicznego wspomnienia św. Rity.
Z kolei w kościele pw. św. Urbana nad Jeziorem Głębinowskim koło Nysy na Opolszczyźnie każdego 22 dnia miesiąca, odbywają się nabożeństwa ku czci patronki od spraw beznadziejnych, w których bierze udział kilkaset osób. Wierni przynoszą róże i oddają cześć relikwiom świętej. Po nabożeństwie, połączonym z wyczytywaniem próśb, sprawowana jest Eucharystia, podczas której homilię głosi zaproszony kaznodzieja. W maju 2019 roku kościół Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu został ogłoszony Sanktuarium Świętej Rity. -
Imię św. Rity przyjmuje też wiele bractw oraz inicjatyw, np. Warsztaty Terapii Zajęciowej św. Rity w parafii Matki Bożej Fatimskiej w Legionowie.
Teresa Sotowska (KAI) / Warszawa