Hegemonia liberalno-lewicowych mediów w Polsce?

W Radzie Nadzorczej grupy Wirtualna Polska Holding od 8 listopada zasiada przedstawiciel funduszu inwestycyjnego George Sorosa Media Development Investment Fund (MDIF). Po zdobyciu wpływów w prasie codziennej (od 2016 r.), a następnie rozszerzeniu swoich przyczółków w radiu (od 2019 r.) w Polsce, rodzina Sorosa nabyła udziały w Wirtualnej Polsce na początku października br.

Francuski portal wskazuje, że dotychczas zainwestowana kwota jest „niewielka” i wynosi 6 milionów złotych za 0,2% udziałów. Za to cel inwestorów jest „szlachetny”: „wspieranie niezależności mediów”. Jak czytamy, ta kwestia była dla dyrektorów WP tak istotna, że zdecydowali się sprzedać udziały amerykańskiemu funduszowi inwestycyjnemu poniżej ich rzeczywistej wartości.

„W tym przypadku znacznie ważniejsze dla nas jako właścicieli jest jednak znalezienie partnera, który wesprze nas w obronie wolności mediów w Polsce. Pakiet kontrolny pozostaje w polskich rękach” – skomentował prezes Wirtualna Polska Holding Jacek Świderski.

Kim jest Soros?

„George Soros popiera m.in. realizację koncepcji tzw. społeczeństwa otwartego, w którym nie do przyjęcia jest istnienie jakichkolwiek autorytetów i przywódców duchowych. O czym Soros pisze wprost w swoich publikacjach. Miliarder ma bardzo duży wpływ na toczący się obecnie spór cywilizacyjny. Koncepcja społeczeństwa otwartego, na rzecz której działa amerykański inwestor i jego pieniądze, zakłada bowiem zbudowanie społeczeństwa wolnego od wojen i przemocy, ale zarazem wolnego od obiektywnej prawdy oraz poczucia tożsamości. Najkrócej mówiąc, miliarder uważa, że jeśli ludzie nie będą wyznawać takich prawd, za które gotowi są poświęcić życie – to nie będzie między nimi konfliktów” – napisał w tygodniku „Idziemy”  red. naczelny ks. Henryk Zieliński.

Soros był jednym z najważniejszych rozgrywającym w polskiej transformacji. Jeszcze w 1988 r., w PRL założył Fundację im. Stefana Batorego.

Wsparcie dla liberałów i lewicy

Observatoire du journalisme wskazuje, że onet.pl rywalizuje z Wirtualną Polską o tytuł najczęściej odwiedzanej strony internetowej. We wrześniu 2023 r. wp.pl miała 8 120 412 unikalnych użytkowników, podczas gdy onet.pl – 7 686 090, przy czym oba serwisy mają podobną linię redakcyjną.

„Onet należy do niemiecko-szwajcarskiej grupy medialnej Ringier Axel Springer. Ta grupa medialna jest również właścicielem tabloidu „Fakt”, który jest najlepiej sprzedającym się dziennikiem w Polsce, a także tygodnika „Newsweek Polska”, który jest numerem jeden w segmencie tygodników informacyjno-opiniotwórczych” – zauważa francuski portal.

Dodaje, że „wszystkie te media wspierają koalicję liberałów i lewicy, która powstaje pod przywództwem byłego premiera i przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska”.

Z kolei Grupa Wirtualna Polska Holding jest również właścicielem o2.pl, serwisu informacyjnego numer 5 we wrześniu z 2 113 614 unikalnymi użytkownikami. Numer 4, Gazeta.pl, z 3 078 162 unikalnymi użytkownikami we wrześniu, należy do „Gazety Wyborczej” grupy Agora, w której MDIF Sorosa jest także udziałowcem.

Jednym z nielicznych wyjątków jest numer 3 w zestawieniu, portal interia.pl, który należy do polskiej grupy telewizyjnej Polsat. Mniej oponującej wobec konserwatystów z PiS i nie wspierającej ostentacyjnie liberałów i lewicę, jak media Agory i Ringier Axel Springer.

Powrót do monotonnego krajobrazu medialnego

„Warto przy okazji zauważyć, że wraz z grupą telewizyjną TVN, należącą do amerykańskiego Warner Bros Discovery, która od lat jest silnie przeciwna PiS (podobnie jak grupa medialna Agora), oraz telewizją publiczną, która wkrótce powróci pod kontrolę przyjaciół Donalda Tuska, polski krajobraz audiowizualny wkrótce znów stanie się dość monotonny, tak jak przed dojściem konserwatystów do władzy w 2015 roku” – analizuje Observatoire du journalisme.

W publikacji wzięto także pod lupę także Gremi Media, właściciela dzienników „Rzeczpospolita” i „Parkiet”, gdzie największym udziałowcem jest holenderska spółka Pluralis B.V., należąca do – a jakże – funduszy Sorosa, w tym MDIF.

„Redakcja „Rzeczpospolitej” zmieniła się pod koniec sierpnia, kiedy Pluralis rozszerzył swoje wpływy na Gremi Media w okresie poprzedzającym wybory parlamentarne w Polsce, które odbyły 15 października” – przyznaje francuski portal. 

Observatoire du journalisme kwituje, że na polskim rynku „zamiast niezależnych mediów mamy do czynienia z mediami współzależnymi w ramach tej samej sieci”.

Portal na zakończenie ocenia, że na polskim rynku media liberalno-libertariańskie są w pozycji zdecydowanie dominującej, a konserwatywne media w Polsce są bardziej jak „zubożałe karły, mimo że to konserwatyści są u władzy od 8 lat”.

Źródło: tysol.pl, idziemy.pl

Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.