Niespodziewana i błyskawiczna ofensywa dżihadystów, którzy w trzy dni zdobyli syryjskie Aleppo, zaskoczyła wszystkich. Ludzie zamknęli się w domach i czekają na rozwój sytuacji. Nuncjusz apostolski w Syrii wezwał rebeliantów, by uszanowali ludność cywilną.
Po ośmiu latach względnego spokoju, drugie co do wielkości miasto Syrii pogrążyło się w niepewności. Dżihadyści ze sprzymierzonego z Al-Kaidą ugrupowania Hajat Tahrir asz-Szam wprowadzili godzinę policyjną. Ludzie nie zdążyli zrobić zapasów, a pozamykane są sklepy, apteki, targi, szkoły i szpitale. Maronicki arcybiskup Joseph Tobji wyznał, że wszyscy trwają w zawieszeniu na to, co przyniosą kolejne dni. Wikariusz apostolski Aleppo dla katolików obrządku łacińskiego odwiedził miejscowe wspólnoty katolickie i klasztory. „Ludzie zamknęli się w domach i żyją w lęku, że dojdzie do grabieży, napadów i gwałtów” – mówi bp Hanna Jallouf. Kościoły pozostają otwarte i są w nich odprawiane Msze.
Ofensywa rebeliantów stojących w opozycji do prezydenta Assada spotkała się z reakcją wspierającej go Rosji, która nocą zrzuciła bomby na Aleppo. W pierwszą niedzielę Adwentu uszkodzone zostało m.in. kolegium franciszkańskie, obyło się bez ofiar. „Franciszkanie i parafianie donoszą nam o rosnącym napięciu i obawach ludności cywilnej z powodu nieprzewidywalnego rozwoju obecnej sytuacji” – stwierdził Kustosz Ziemi Świętej. Ojciec Francesco Patton wezwał chrześcijan na całym świecie do włączenia się w błagalną modlitwę o pokój w Syrii, która przez długie lata nękana jest wojną i przemocą.
Ofensywa na Aleppo była największą operacją zbrojną w Syrii od 2020 roku. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR) poinformowało, że w walkach islamistycznych rebeliantów z siłami rządowymi zginęło co najmniej 417 osób, w tym 61 cywilów. Po zdobyciu Aleppo dżihadyści przypuścili ofensywę na miasteczka i wioski w pobliskiej prowincji Hama.
Po niedzielnej modlitwie Anioł Pański, do dramatu Aleppo nawiązał Franciszek. „Módlmy się za Syrię, gdzie niestety znów wybuchła wojna, powodując wiele ofiar. Jestem bardzo blisko Kościoła w Syrii” – powiedział Ojciec Święty. Wojna w Syrii wybuchła w 2011 roku, Aleppo stało się męczeńskim symbolem tego konfliktu, a zniszczenia w nim poczynione porównywano do tragedii powojennej Warszawy. Szacuje się, że w konflikcie zginęło co najmniej pół miliona osób.
Źródło: vaticannews.va/pl