Hiszpan Rodri triumfował w plebiscycie magazynu „France Football” na najlepszego piłkarza w sezonie 2023/24. Złotą Piłkę odebrał podczas gali w Paryżu. Wśród kobiet 29. miejsce zajęła Ewa Pajor, a zwyciężyła jej klubowa koleżanka Hiszpanka Aitana Bonmati.
Kontuzjowany obecnie 28-letni Rodri jest piłkarzem Manchesteru City, z którym w minionym sezonie po raz czwarty z rzędu wywalczył mistrzostwo Anglii. Latem triumfował natomiast z reprezentacją Hiszpanii w mistrzostwach Europy i został wybrany najlepszym zawodnikiem tego turnieju.
Rodri został pierwszym od 1990 r. defensywnym pomocnikiem, który triumfował w plebiscycie „France Football” (ostatnio w ten sposób wyróżniono Niemca Lothara Matthaeusa). Jest też trzecim w historii Hiszpanem ze Złotą Piłką, po Alfredo di Stefano (1957 i 1959) i Luisie Suarezie (1960).
„To nagroda dla całej hiszpańskiej piłki nożnej. Jest tak wielu moich rodaków, którzy zasłużyli na to trofeum, a go nie otrzymali” – powiedział Rodri, wymieniając Xaviego Hernandeza, Andresa Iniestę czy Sergio Busquetsa.
Trzy kolejne miejsca w plebiscycie zajęli piłkarze Realu Madryt: Brazylijczyk Vinicius Junior, Anglik Jude Bellingham i Hiszpan Dani Carvajal.
26-letnia Bonmati, która z Barceloną cieszyła się w minionym sezonie z potrójnej korony, zwyciężyła w plebiscycie po raz drugi z rzędu. Drugie i trzecie miejsca też zajęły zawodniczki „Dumy Katalonii”: Norweżka Caroline Graham Hansen i Hiszpanka Salma Paralluelo.
Na liście 30 piłkarzy nominowanych w plebiscycie nie było Polaków, nawet regularnie pojawiającego się na niej w ostatnich latach Roberta Lewandowskiego. Pajor znalazła się na niej po raz drugi z rzędu, przed rokiem była w tym gronie jako pierwsza Polka w historii. W trwających rozgrywkach (nie liczą się do poniedziałkowego rozstrzygnięcia) Polka broni barw Barcelony i po siedmiu kolejkach, tak jak kapitan reprezentacji biało-czerwonych, jest na czele ligowej klasyfikacji strzelczyń z dziewięcioma trafieniami.
Podczas gali w stolicy Francji łącznie rozdano nagrody w 10 kategoriach. Jako pierwszy statuetkę – trofeum Raymonda Kopy dla najlepszego młodego piłkarza – odebrał 17-letni piłkarz Barcelony i reprezentacji Hiszpanii Lamine Yamal.
Za najlepszy męski zespół uznano triumfatora Ligi Mistrzów i hiszpańskiej ekstraklasy Real Madryt, a za najlepszy kobiecy – Barcelonę, która zdobyła potrójną koronę. Trofeum Gerda Muellera dla najlepszego strzelca przyznano Anglikowi Harry'emu Kane'owi i Francuzowi Kylianowi Mbappe – obaj zdobyli po 52 bramki w różnych rozgrywkach. W przeszłości w tej kategorii dwukrotnie zwyciężył Lewandowski.
Trofeum Lwa Jaszyna dla najlepszego bramkarza odebrał – po raz drugi z rzędu – Argentyńczyk Emiliano Martinez. Za najlepszego trenera drużyny męskiej uznano Włocha Carlo Ancelottiego z Realu Madryt, a kobiecej – prowadzącą od tego sezonu reprezentację USA, a w poprzednim Chelsea Londyn, Angielkę Emmę Hayes. Nagrodę Socratesa za zaangażowanie społeczne i charytatywne otrzymała Hiszpanka Jennifer Hermoso.
W czasie ceremonii oddano także hołd zmarłemu w styczniu dwukrotnego laureatowi Złotej Piłki Niemcowi Franzowi Beckenbauerowi. Na scenie pojawili się jego kolega z boiska Karl-Heinz Rummenigge, wdowa Heidi oraz dzieci Joel i Francesca.
„To był wyjątkowy człowiek o wielkim, wielkim sercu. Jedna z najlepszych piłkarskich osobowości. Jego wpływ na naszą grę jest nie do opisania. Świat futbolu może być szczęśliwy, że miał kogoś takiego jak Franz” – powiedział Rummenigge.
Gali towarzyszyły kontrowersje związane z Realem Madryt. Klub miał dowiedzieć się przed ogłoszeniem wyników, że zwycięzcą plebiscytu nie będzie Brazylijczyk Vinicius Junior ani inny piłkarz „Królewskich” i w związku z tym zbojkotował ceremonię.
„Jeśli kryteria przyznania tej nagrody nie wskazały Viniciusa Juniora jako zwycięzcy, to powinny wskazać Daniego Carvajala. Skoro tak nie jest, to oczywiste, że Złota Piłka nie szanuje Realu Madryt. A Real Madryt nie pojawia się tam, gdzie nie jest szanowany” – przekazał agencji AFP klub, który w minionym sezonie triumfował w Lidze Mistrzów.
Organizatorzy plebiscytu zapewnili, że żaden piłkarz ani klub nie wiedzieli w poniedziałek po południu, kto jest zwycięzcą.
Na gali nie pojawił się też inny czołowy piłkarz europejski, także nominowany do wygranej w plebiscycie – Norweg Erling Haaland, który ostatecznie zajął piąte miejsce. Napastnik Manchesteru City udał się do Szwecji, aby obejrzeć mecz Malmoe FF, w którym występuje jego przyjaciel Erik Botheim.
„France Football” przyznaje swoją nagrodę od 1956 r. W latach 2010-2015 magazyn i Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) wyróżniały wspólnie jednego zawodnika Złotą Piłką FIFA, ale od 2016 r. plebiscyty na najlepszych piłkarzy znów prowadzone są oddzielnie.
Natomiast tegoroczna edycja jest pierwszą, której współorganizatorem była Europejska Unia Piłkarska (UEFA). Udział w plebiscycie biorą wyłącznie ci sportowcy i trenerzy, którzy pracują w klubach występujących na Starym Kontynencie. Wyboru dokonują dziennikarze z krajów z pierwszych 100 pozycji rankingu Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA).(PAP)
Źródło: