Biskupi Korei Południowej skrytykowali niedawne ogłoszenie stanu wojennego przez prezydenta Yoon Suk Yeola. Wzywają go do wzięcia odpowiedzialności za to, co określili jako „proceduralnie bezprawną” decyzję.
W wydanym 4 grudnia oświadczeniu Konferencja Episkopatu Korei podkreśliła znaczenie ochrony demokracji i wezwała prezydenta Yoon Suk Yeola do złożenia wyjaśnień i przeprosin w związku z ogłoszeniem przez niego stanu wojennego.
„Wprowadzenie stanu wyjątkowego zeszłej nocy musiało uśpić czujność wielu Koreańczyków” – czytamy w oświadczeniu. „ O ile nie ma pilnej potrzeby, rząd i procedury administracyjne państwa powinny być przeprowadzane w normalny sposób i być znane obywatelom”.
Bezprecedensowe posunięcie prezydenta Yoona zostało ogłoszone na żywo w telewizji o godzinie 22:00 3 grudnia. Ogłosił on stan wojenny, powołując się na potrzebę „wyeliminowania sił pro-północnokoreańskich i ochrony demokratycznego porządku konstytucyjnego”.
Deklaracja spotkała się jednak z szybkim sprzeciwem, a przed 2:00 w nocy głosowanie parlamentarne w przeważającej większości uchyliło zarządzenie, a 190 z 300 posłów głosowało przeciwko niemu. Ustawodawcy zebrali się pomimo blokady wojskowej.
Biskupi wyrazili obawy dotyczące uzasadnienia i pilności ogłoszenia stanu wojennego, zwracając uwagę na brak widocznych zagrożeń zewnętrznych lub wojennych.
„Prawnicy konstytucyjni zgadzają się, że ogłoszenie stanu wyjątkowego przez prezydenta Yoona rodzi liczne problemy z legitymacją proceduralną. Chociaż stan wyjątkowy został zniesiony po głosowaniu w parlamencie, wątpliwe jest, czy sprawa była wystarczająco poważna i pilna, aby uzasadnić taką deklarację, która została zniesiona po zaledwie sześciu godzinach” – czytamy w oświadczeniu.
Odnosząc się do bolesnej historii Korei Południowej, w tym masakry w Gwangju w maju 1980 r., biskupi ostrzegli przed działaniami, które mogłyby podważyć ciężko wypracowaną demokrację w kraju.
„Nasza demokracja została zbudowana przy wielkim poświęceniu” – napisali biskupi. „Kościół katolicki w Korei aktywnie wspiera i solidaryzuje się z narodem koreańskim, aby chronić naszą demokrację” – czytamy.
Źródło: vaticannews.va/pl