Maltańczycy świętują dziś przyjęcie chrześcijaństwa. „To święto definiuje naszą tożsamość. Zostaliśmy zewangelizowani przez św. Pawła, dziś jesteśmy zobowiązani do okazywania życzliwości nie tylko poprzez słowa, ale także przez czyny” – podkreśla w rozmowie z Opoką arcybiskup Malty Charles J. Scicluna.
W rozmowie z Opoką arcybiskup Malty zwrócił uwagę, że obchodzone w tym roku 24 lutego święto św. Pawła Rozbitka na pamiątkę przybycia Apostoła Narodów na wyspę, gromadzi Maltańczyków z całego świata.
„Jest to święto, które definiuje naszą tożsamość. My, Maltańczycy, zostaliśmy ewangelizowani przez apostoła, który został ochrzczony w imię Boga w Damaszku. Dziś jesteśmy zobowiązani do okazywania życzliwości nie tylko poprzez słowa, ale także poprzez czyny, tak jak św. Paweł głosił Jezusa poprzez swoje czyny i zaufanie do mocy Boga, do którego należał i którego czcił. Jest to widoczne w tym, co głosił na statku: „Ukazał się anioł Boży, do którego należę i któremu oddaję cześć” (Dz 27:23)” – wyjaśnił w rozmowie z Opoką abp. Charles J. Scicluna.
Celebracja święta św. Pawła Rozbitka na Malcie rozpoczęła się już w piątek 23 lutego. Ulicami Valletty przeszła tradycyjna nocna procesja, która zakończyła się w Ogrodach Baraka pokazem sztucznych ogni. Świąteczny, sobotni program rozpoczął się poranną Mszą św. w Kolegiacie św. Pawła Rozbitka w Valletcie, której przewodniczył abp. Charles J. Scicluna.
„W tegorocznym przesłaniu biskupi Malty i Gozo, podkreślają pięć wartości dla całego narodu: zdrowy osąd, miłosierdzie, zdrowie, jedność i pokój. List pasterski wydany na Wielki Post również opiera się na tych wartościach” – powiedział arcybiskup.
Po południu rozpocznie się tradycyjna procesja z udziałem Stowarzyszenia Paulinów i filharmonii La Valette. Kulminacja uroczystości nastąpi godzinie 17:30. Wtedy to wyruszy procesja synodalna z figurą św. Pawła i czczoną relikwią świętego.
Tradycyjna procesja z figurą św. Pawła, patrona Malty fot. Maltańska Organizacja TurystycznaProboszcz bazyliki Chrystusa Króla w Paoli na Malcie, ks. Dun Marc Andre Camilleri podkreślił w rozmowie z Opoką, że święto św. Pawła Rozbitka – nazywanego „ojcem wiary” – ma wielowiekową tradycję i jest dla wielu maltańczyków powodem do dumy.
„Św. Paweł podczas pobytu na Malcie uzdrawiał chorych, począwszy od ojca namiestnika wyspy i sprawował Eucharystię w grocie, która do dziś jest miejscem pielgrzymek. Jestem więc pewien, że jego przesłaniem nawet dzisiaj byłaby miłość i troska o najsłabszych i najbardziej potrzebujących. Doceniać dar życia od poczęcia do naturalnej śmierci... być blisko i troszczyć się o tych, którzy przeszli przez próby w swoim życiu” – mówi ks. Dun Marc Andre Camilleri.
Duchowny zwrócił uwagę, że wierni ma Malcie potrzebują na nowo docenić wielki dar Eucharystii – sprawowanej po raz pierwszy na wyspie przez św. Pawła. „To rzeczywista i żywa obecność Chrystusa wśród nas. Niestety ostatni trend, zwłaszcza po pandemii, pokazuje brak docenienia tego najcenniejszego Daru” – zwrócił uwagę.
„Kościół na Malcie pilnie potrzebuje ponownego odkrycia charyzmatu św. Pawła. Jego pasji do ewangelii i ewangelizacji. Jakże musimy dzielić się tą pasją, aby ożywić wiarę wśród naszej młodzieży, a nawet wśród tak wielu ludzi z całego świata, którzy uczynili Maltę swoim domem” – zauważa proboszcz bazyliki Chrystusa Króla w Paoli, ks. Dun Marc Andre Camilleri.
Św. Paweł był nawróconym chrześcijaninem – podróżował głównie po terenie Morza Śródziemnego i głosił Ewangelię. Jako obywatel rzymski św. Paweł został oskarżony o prozelityzm – nawracanie innych na wiarę Jezusa Chrystusa, a następnie aresztowany. W 60 roku św. Paweł wyruszył pod eskortą przez Morze Śródziemne z Cezarei w drogę do Rzymu, aby stanąć przed obliczem sądu Cezara – odwołać się przed nim za swoje rzekome zbrodnie.
Pomnik Apostoła Narodów na Wyspie św. Pawła fot. Maltańska Organizacja TurystycznaPodczas podróży statek, którym podróżował Paweł z Tarsu, natrafił na czternastodniową burzę. Ostatni odcinek trasy morskiej do Rzymu wiódł przez wody archipelagu maltańskiego. Silny sztorm spowodował, że okręt rozbił w tych okolicach. Historia mówi, że cała, ponad 200-osobowa załoga, dzięki modlitwom św. Pawła. Bezpiecznie wylądowali na fragmencie archipelagu maltańskiego, który znany jest obecnie jako Wyspa św. Pawła. Opis spotkania świętego Pawła z mieszkańcami wyspy, którego miejsce jest utożsamiane z lokalizacją kościoła św. Pawła Rozbitka, znajduje się w Rozdz. 28 Dziejów Apostolskich.
„Tubylcy zaś okazali nam niezwykłą życzliwość; rozpaliwszy bowiem ognisko, zajęli się nami wszystkimi, bo deszcz zaczął padać i było zimno” – czytamy we fragmencie Biblii.
Z pobytem św. Pawła na Malcie wiąże się historia uzdrowienia ciężko chorego ojca rzymskiego namiestnika Malty – Publiusza, który ugościł rozbitków. Wieść o cudzie rozniosła się po całej wyspie. Zanim udał się w dalszą podróż do Rzymu, św. Paweł uzdrowił też innych chorych mieszkańców. Przebywał on na Malcie przez trzy miesiące. Warto dodać, że pod wpływem świadectwa św. Pawła, Publiusz przyjął chrześcijaństwo i został pierwszym biskupem Malty.
Pomimo upływu prawie 2000 lat, pamięć o św. Pawle jest w dalszym ciągu żywa w tym kraju. Widać to po ulicach i kościołach, które noszą jego imię. 10 lutego jest świętem państwowym – dniem wolnym od pracy. Same uroczystości ku czci św. Pawła są ruchome – odbywają się według kalendarza Kościoła katolickiego.
Na Malcie zachowało się wiele miejsc związanych ze św. Pawłem. To m.in.: Wyspa św. Pawła, grota św. Pawła w bazylice św. Pawła w Rabacie, zatoka św. Pawła, znana też jako zatoka Rozbitków wraz z Kościołem Ogniska Domowego, kościół św. Pawła Rozbitka w Valletcie, katedra w Mdinie wybudowana na miejscu domu Publiusza, w którym doszło do cudu.