Misjonarz znaleziony martwy w Wenezueli

Zwłoki ks. Josiaha Asu K’Okai były powieszone na drzewie.

Na zalesionym obszarze w Guara w stanie Monagas w północno-wschodniej Wenezueli miejscowi policjanci znaleźli powieszone na drzewie zwłoki ks. Josiaha Asa K'Okala, misjonarza Matki Bożej Pocieszenia (della Consolata; IMC). Wspólnota Indian Warao z sąsiedniego stanu Delta Amacuro, wsród których pracował zmarły kapłan, zażądała "poważnego i wiarygodnego" śledztwa w tej sprawie. 

54-letni misjonarz zaginął 1 stycznia – najpierw ok. godz. 9 rano wyjechał rowerem z domu swego zgromadzenia zakonnego w sektorze Paloma dystryktu Tucupita, pozostawiając w domu dokumenty osobiste i telefon komórkowy. W godzinę później pozdrowił mieszkańców tubylczej miejscowości Janokosebe, leżącej na trasie jego przejazdu i po raz ostatni widziano go o godz. 11. 

Kapłan znany był z dużej aktywności fizycznej, nabytej w czasach, gdy w swej ojczyźnie uczestniczył w maratonach, przemierzając nieraz pieszo wiele kilometrów, łącząc te długie podróże z działalnością ewangelizacyjną i odwiedzając wiernych w powierzonych mu wspólnotach. 

"Drogi Bracie, niech twa dusza spoczywa w pokoju. Dziękujemy za tak wiele miłości okazanej na terj ziemi wenezuelskiej, za to, że byłeś wielkim misjonarzem. Niech Maryja Pocieszenia zaniesie cię do swych wybranych" – napisano na stronie Zgromadzenia Misjonarzy Matki Bożej pocieszenia. 

Ks. Josiah Asa K'Okal urodziłł się 7 września 1969 r. w miejscowości Siaya w prowincji Nyanza w południowo-zachodniej Kenii. Śluby zakonne w Zgromadzeniu "della Consolata" złożył w 1993 r. i po studiach teologicznych w Londynie przyjął 9 sierpnia 1997 r. święcenia kapłańskie. 

Wkrótce potem władze zakonne wysłały go do Wenezueli, gdzie angażował się w różne posługi religijne. był także administratorem, radcą, wicesuperiorem i w końcu superiorem (przełożonym) delegatury zgromadzenia w tym południowoamerykańskim kraju. 

Aby lepiej służyć swym wiernym z ludu Warao, od 2006 r. uczył się ich języka, poznawał ich kulturę, a nawet towarzyszył im w ich migracjach do różnych regionów Wenezueli i do Brazylii, spowodowanych wielkim kryzysem, przeżywanym przez ich ojczyznę. Nazywano go misjonarzem "o szerokim uśmiechu", człowiekim bliskim ludziom i dialogu. W uznaniu jego oddania i służby narodowi tego kraju otrzymał obywatelstwo wewnezuelskie. W 2022 r. uzyskał tytuł magistra antropologii na Latynoamerykańskim Wydziale Nauk Spolecznych (FLACSO) w Ekwadorze za rozprawę nt. ludu Warao, który emigruje do Brazylii. 

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama