Przeszukanie w budynkach archidiecezji Nowego Orleanu. Zarzuty dotyczą wykorzystywania dzieci

Według policji stanowej, w archidiecezji miało dochodzić do wykorzystywania dzieci na dużą skalę i wywożenia ich w celach seksualnych poza Luizjanę. Śledczy nie podają wielu szczegółów, w tym czasu, w którym miało dochodzić do przestępstw.

Dokumenty będące podstawą nakazu przeszukania dostało nowoorleańskie radio WWL. Według rozgłośni, nieletnie ofiary były niekiedy przewożone poza stan w celu wykorzystania. Do napaści seksualnych miało też dochodzić na basenie seminarium w Nowym Orleanie. Jeśli opisane sytuacje są prawdziwe, powinno być wielu świadków takich zdarzeń.

Śledczy twierdzą, że było to „częste zjawisko” i że na miejscu obecni były różne osoby związane z archidiecezją. Oskarżonym będzie groził zarzut handlu dziećmi w celach seksualnych.

Nakaz przeszukania wydano w zeszłym tygodniu, ale zarzuty zostały upublicznione dopiero we wtorek, 30 kwietnia. Nakaz umożliwia policji przeszukiwanie akt osobowych, dokumentacji finansowej, korespondencji i innych dokumentów związanych z zarzutami wykorzystywania seksualnego.

Z zarzutów zawartych w nakazie nie wynika, kiedy doszło do rzekomego handlu ludźmi. Policja uzyskała informacje w ramach wcześniejszego śledztwa w sprawie emerytowanego księdza Lawrence’a Heckera, oskarżonego o zgwałcenie nastoletniego chłopca. Ks. Hecker ma zarzuty, ale nie został jeszcze osądzony.

W oświadczeniu zarzuca się, że z dokumentów uzyskanych podczas śledztwa Heckera wynika, że ​​„poprzedni arcybiskupi… nie tylko wiedzieli o [powszechnym] wykorzystywaniu seksualnym i nie zgłaszali władzom wszystkich roszczeń, ale [także] wydali fundusze archidiecezji na wsparcie oskarżonego”.

W dokumencie cytowanym w oświadczeniu stwierdza się, że konkretny arcybiskup „był świadomy szerzącego się w całej archidiecezji wykorzystywania seksualnego”, ale w oświadczeniu pominięto jego nazwisko.

Archidiecezja Nowego Orleanu ogłosiła upadłość w maju 2020 r. w związku z problemami finansowymi spowodowanymi pandemią COVID-19 oraz kosztami postępowań sądowych i ugód związanych z domniemanym wykorzystywaniem seksualnym.

Źródło: aciprensa.com

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama