Odpowiedź amerykańskich katolików na eucharystyczne bluźnierstwo gubernator Whitmer: wspólny różaniec

Po bluźnierczym wideo, na którym gubernator stanu Michigan Gretchen Whitmer „udziela” komunii w postaci chipsów, amerykańscy katolicy zgromadzili się na różańcowym czuwaniu pod jej domem. To właściwa odpowiedź na publiczne znieważenie Najświętszego Sakramentu.

W niedzielę grupa katolików zorganizowała „Różańcowe czuwanie” pod domem przedstawicielki Partii Demokratycznej Gretchen Whitmer. Gubernator Michigan brała udział w filmie, który szydził z katolików. Różańcowe czuwanie na rzecz szacunku dla religii” zostało zorganizowane przez CatholicVote. 

„Katolicy zebrali się wokół domu gubernator MI Gretchen Whitmer, odmawiając różaniec w deszczu”, napisał CatholicVote w poście na X ze zdjęciem odbywającego się wydarzenia.

Na miejscu przed domem gubernator różaniec odmawiało około 100 osób. Inne łączyły się z nimi duchowo, modląc się w domach.

W zeszłym tygodniu autorka i filmowiec Liz Plank udostępniła na swoim koncie na Instagramie film, na którym ona sama klęczała, Whitmer zaś „udzielała jej komunii” chipsem Doritos. Uzasadnienie tego wątpliwej jakości „performansu” było kompletnie absurdalne:

„Jeśli on tego nie zrobi, zrobi to Gretchen Whitmer” – czytamy w podpisie pod filmem na Instagramie. „Chipsy są nie tylko pyszne; ustawa CHIPS jest przełomem dla amerykańskiej technologii i produkcji, zwiększając krajową produkcję półprzewodników w celu zmniejszenia zależności od zagranicznych dostawców! Donald Trump naraziłby to na ryzyko”.

Odpowiedź amerykańskich katolików na eucharystyczne bluźnierstwo gubernator Whitmer: wspólny różaniec

O co chodzi? O grę słów – w języku angielskim „chip” oznacza zarówno przekąskę, jak i układ scalony (obydwa znaczenia zresztą przedostały się już do naszego języka). Gubernator Whitmer usiłuje argumentować, że ewentualna prezydentura Trumpa zagroziłaby amerykańskiej produkcji układów scalonych. Bluźniercza scena komunii miała być wizualnym wzmocnieniem argumentu.

Jedna z uczestniczek różańcowego czuwania wyznała The Lansing State Journal, że wzięła udział w niedzielnym wiecu ze względu na „bluźniercze i obraźliwe wideo pani gubernator szydzące ze Świętej Eucharystii”.

Dyrektor polityczny CatholicVote National powiedział natomiast Fox News Digital, że niedzielne czuwanie było motywowane „głębokim zaniepokojeniem ostatnimi działaniami, które podważają godność Eucharystii i rosnącą falą antykatolickich nastrojów promowanych przez osoby należące do «postępowej» lewicy”.

„Uważamy za głęboko niepokojące, że nasza wiara i jej święte przekonania są tak otwarcie wyśmiewane. Jako katolicy wierzymy w moc modlitwy, zwłaszcza za przywódców naszego narodu. Nasz wiec służył jako wezwanie do nawrócenia serca i umysłu gubernator Whitmer, wzywając ją do uznania i poszanowania naszych przekonań religijnych” – powiedział. „Mamy również nadzieję, że przypomni to naszym urzędnikom, że katolicy biorą udział w wyborach”.

Oby tak się stało. Łatwość, z jaką „postępowym” politykom i celebrytom przychodzi znieważanie katolików przy każdej okazji, staje się czymś bardzo niepokojącym i trzeba się jej zdecydowanie przeciwstawić, jeśli nie chcemy pozwolić na całkowitą marginalizację osób wierzących w życiu społecznym.

Źródło: crosswalk.com

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama